Przejdź do treści
Reklama
Reklama
Świat

Boją się jej najwięksi. Wielka władza w Europie dla Dunki

Margrethe Vestager wyrasta na jedną z najpotężniejszych figur w Brukseli. Margrethe Vestager wyrasta na jedną z najpotężniejszych figur w Brukseli. Forum
Margrethe Vestager wyrasta na jedną z najpotężniejszych figur w Brukseli. W nowej Komisji Europejskiej ma koordynować prace związane z gospodarką cyfrową i nadal zwalczać praktyki monopolistyczne m.in. gigantów internetowych.

Aż tak wielkie kompetencje w rękach jednej osoby wzbudzają kontrowersje nawet wśród zwolenników Dunki. Margrethe Vestager w kończącej się kadencji Komisji Europejskiej pełni funkcję komisarz ds. konkurencji. To jedna z najbardziej „sfederalizowanych” dziedzin w Unii – rekomendowane przez Vestager antymonopolowe decyzje KE nie podlegają głosowaniom ani przez kraje w Radzie UE, ani przez europarlament. Można je podważać tylko w Trybunale Sprawiedliwości.

Czytaj też: Von der Leyen proponuje skład nowej KE. Polska dostała rolnictwo

Donald Trump ma problem

Vestager od co najmniej roku deklarowała, że chciałaby zachować tekę, ale podczas kampanii, wspierana przez Emmanuela Macrona, stała się jedną z głównych postaci międzynarodówki liberałów. Prezydent Francji wymieniał ją wśród kandydatów na fotel szefowej KE po Jeanie-Claudzie Junckerze, ale lipcowy szczyt wskazał ją, uprzedzając formalną decyzję Ursuli von der Leyen, na jedną z wiceprzewodniczących Komisji zaczynającej kadencję 1 listopada.

Obok Holendra Fransa Timmermansa i Łotysza Valdisa Dombrovskisa Vestager jest jedną z trojga głównych „wykonawczych” wiceprzewodniczących Komisji. Ma się zajmować koordynacją działań egzekutywy w dziedzinie cyfrowej, co oznacza sprawy związane m.in. z gigantami GAFA (Google, Amazon, Facebook, Apple), które będą przedmiotem ewentualnych nowych regulacji: od kwestii ochrony prywatności przez wykorzystanie sztucznej inteligencji po podatki.

Reklama