Osoby czytające wydania polityki

„Polityka” - prezent, który cieszy cały rok.

Pierwszy miesiąc prenumeraty tylko 11,90 zł!

Subskrybuj
Świat

Bajki PiS. Dlaczego Duda nie spotkał się z Bidenem?

Prezydent Andrzej Duda nie spotkał się z amerykańskim prezydentem Joe Bidenem przy okazji odbywającej się właśnie sesji Zgromadzenia Ogólnego ONZ. Prezydent Andrzej Duda nie spotkał się z amerykańskim prezydentem Joe Bidenem przy okazji odbywającej się właśnie sesji Zgromadzenia Ogólnego ONZ. Adam Chełstowski / Forum
Sugestie naszego rządu, że Dudzie nie zależało na spotkaniu z Bidenem, można między bajki włożyć. Każde spotkanie głowy państwa z prezydentem, bądź co bądź, supermocarstwa to zawsze sukces co najmniej piarowy.

Prezydent Andrzej Duda nie spotkał się z amerykańskim prezydentem Joe Bidenem przy okazji odbywającej się teraz sesji Zgromadzenia Ogólnego ONZ. Biden wygłosił tam we wtorek rano przemówienie, odbył rozmowę z premierem Australii Scottem Morrisonem, po czym samolotem Air Force One odleciał do Waszyngtonu.

O tym, że spotkanie Dudy z Bidenem nie jest przewidziane w programie jego wizyty w Nowym Jorku, informował poprzedniego dnia szef Biura Polityki Międzynarodowej w kancelarii Dudy Jakub Kumoch. Ponieważ jednak zdarzają się czasem nieplanowane spotkania, jak podczas szczytu NATO w Brukseli, gdzie prezydent RP rozmawiał z Bidenem, nie można było być pewnym, czy znowu do takiego nie dojdzie.

Polska nie jest tak istotna

Ewentualne sugestie naszego rządu, że Dudzie na tym nie zależało, można między bajki włożyć. Każde spotkanie głowy państwa polskiego z prezydentem, bądź co bądź, wciąż supermocarstwa to zawsze sukces co najmniej piarowy. Do tête-à-tête Dudy z Bidenem w Brukseli rzeczywiście – jak podawał pałac prezydencki – doszło z inicjatywy strony amerykańskiej. Administracja USA zorientowała się wówczas, że nie powinna przesadzać z upokarzaniem go – brak telefonów i sprawa Nord Stream 2 – w rewanżu za afront wobec Bidena, kiedy politycy PiS przyłączyli się do głosów wątpiących w jego wyborcze zwycięstwo.

Z perspektywy Waszyngtonu spotkanie podczas szczytu NATO rozwiązało jakoś ten problem, a w Nowym Jorku Biden, gdyby Duda chciał znowu się z nim zobaczyć, po prostu nie miał już czasu. 78-letni amerykański prezydent jest ostatnio w poważnych tarapatach – fatalnie oceniany odwrót z Afganistanu, kryzys z nielegalnymi imigrantami na granicy, impas z ustawami demokratów w Kongresie, blokowanymi przez republikanów, a ostatnio

  • Andrzej Duda
  • Joe Biden
  • USA
  • Reklama