Przejdź do treści
Reklama
Reklama
Świat

Covid-19. Kolejne kraje w Europie zaostrzają zasady szczepień

We Włoszech zaszczepiło się 87 proc. obywateli powyżej 12. roku życia. We Włoszech zaszczepiło się 87 proc. obywateli powyżej 12. roku życia. Guglielmo Mangiapane / Reuters / Forum
Nikogo już nie dziwią rządowe dekrety wprowadzające obowiązek szczepień dla konkretnych grup społecznych. Pojawiają się nawet w tych krajach, gdzie odsetek wyszczepienia jest wysoki.

W pewnym sensie wdrożenie obowiązkowych szczepień było nieuniknione, a przynajmniej długo wyczekiwane. Taki scenariusz przepowiadali właściwie wszyscy uczestnicy pandemicznego sporu. Przeciwnicy obostrzeń, od pierwszych dni zarazy oskarżający rządy o „faszyzm sanitarny”, termin popularny zwłaszcza w pierwszej połowie 2020 r., alarmowali, że politycy będą zmuszać do zastrzyku w ostatecznym akcie tłamszenia wolności obywatelskich. Ich zwolennicy z kolei przeczuwali, że nawet gdy szczepionka na covid stanie się powszechnie dostępna, i tak znajdzie się spora grupa tych, którzy odmówią jej przyjęcia dobrowolnie. Z której strony nie popatrzeć na wprowadzane właśnie w Europie obowiązki szczepień, zawsze okażą się samospełniającą się przepowiednią.

Szczepienia ratują szpitale

Nakaz szczepień ogłaszają również, a może przede wszystkim kraje, w których preparat z własnej woli przyjęło relatywnie najwięcej mieszkańców. Tak jest we Włoszech, gdzie zaszczepiło się aż 87 proc. obywateli powyżej 12. roku życia. To ten kraj jako pierwszy, bo już w październiku ubiegłego roku, wprowadził też obowiązek posiadania paszportu covidowego w miejscach pracy we wszystkich sektorach gospodarki. Od kwietnia, pod groźbą zawieszenia i wstrzymania wypłaty, obowiązkowe są zaś szczepienia dla pracowników medycznych i farmaceutów, a 15 grudnia przepis ten rozszerzono na nauczycieli i przedstawicieli służb mundurowych. 5 stycznia weszła w życie kolejna ustawa, tym razem nakazująca przyjęcie zastrzyku wszystkim mieszkańcom powyżej 50.

Reklama