Bohaterski mit narodził się od razu – pierwszego dnia inwazji o godz. 21 wieczorem, w postaci trzynastu ukraińskich pograniczników, którzy w niewybrednych słowach odmówili oddania w ręce Rosjan Wyspy Węży, na której stacjonowali. Do historii przejdzie zapis dźwiękowy z ostatnich chwil jej obrony i słynne zdanie: „Rosyjski okręcie wojenny: Pi...e się”.
Po ostrzale z morza i powietrza zginęli wszyscy. Informacje o tym obiegły media światowe, trzynastu pograniczników ma zostać bohaterami narodowymi, a wysepkę na Morzu Czarnym o wymiarach zaledwie 690 na 560 m okrzyknięto ukraińskimi Termopilami. Mało kto wie, że to niejedyne odnośniki starożytne.
Czytaj też: Blamaż Rosji, bohaterska obrona Kijowa
Wyspa Węży. Miejsce kultu herosów
Wyspa Węży – wspomniana m.in. przez greckiego poetę Likofrona z Chalkis oraz antycznych kronikarzy Rzymianina Pliniusza Starszego czy Greka Flawiusza Arriana – ma ścisły związek z mitologią antyczną i wyobrażeniami o zaświatach. Starożytni Grecy wysepkę tę nazywali Leuke, czyli Białą Wyspą, to tam wedle jednej z wersji mitu Tetyda pochowała swego syna Achillesa i jego przyjaciela Patroklosa, dwóch wielkich bohaterów wojny trojańskiej opisanych przez Homera w „Iliadzie”.
Leuke była zatem miejscem kultu obydwu herosów, ale nie tylko ich. Z czasem stała się miejscem bytowania dusz również innych mitycznych bohaterów, którymi w tych mikrozaświatach rządził nikt inny, tylko sam Achilles... Można powiedzieć, że teraz do tej mitycznej trzódki herosów dołączyło trzynastu nowych, ale boleśnie prawdziwych bohaterów.
Ukraińcy naprawdę nie muszą szukać bardziej przejmującego symbolu oddania i poświęcenia na tej wojnie.
Czytaj też: Ukraińcy stawiają opór na wszystkich frontach
Russian warship: "I suggest you lay down your arms and surrender, otherwise you'll be hit"
— BNO News (@BNONews) February 25, 2022
Ukrainian post: "Russian warship, go fuck yourself"
All 13 service members on the island were killed. pic.twitter.com/sQSQhklzBC