Nieszczęśliwi zamiast wygodnego M4 w bloku, na który wzięli kredyt, widzą wypaloną dziurę. Tam, gdzie był ich wymarzony dom, jest sterta cegieł. Ale wracają setkami – w rękach grabie, miotły. W Buczy nie ma prądu, gazu. Niektórzy wolą nadal siedzieć w piwnicach.
– Jeszcze dzień albo dwa – mówią. Wojna i okupacja przeorała ludzką psychikę.
Grobów na trawnikach przybywa
Ałła z ulicy Wodoprowodnej w Buczy:
– Jest strach, bo przecież mogliśmy zginąć z byle powodu. Nie wolno było wychodzić z domów, a przecież trzeba. Nakarmić kota, przynieść wodę. Niektórzy tego nie rozumieli. Sąsiad Wiktor Turik wyszedł na balkon. Ruski do niego mierzy, krzyczy, żeby się schował. A my, żeby nie strzelał. Bo Turik ma 82 lata. Nie trzeba! Głuchy jak pień! – I tak Gala Turikowa została wdową.
Większość ludzi z Wodoprowodnej siedziała w piwnicy przedszkola z zakazem wychodzenia za płot: – Czuliśmy się jak zwierzęta. „Siedź tam! Inaczej zastrzelę!”.
Dopiero mogą ocenić skalę zniszczeń. Odnajdują kolejne ciała bliskich i znajomych. Grobów na trawnikach przybywa. Miejskie służby nie dają rady ze zbieraniem zwłok. Ciągle natykam się na trupy.
Na przystanku autobusowym w Irpieniu 16 worków. Czekają na transport do kostnicy. Służby miejskie zbierają ciała z ulic, przydrożnych rowów, piwnic, opuszczonych mieszkań. „Każdego dnia tylko nasza brygada, która pracuje na dwa samochody, znajduje 15–20 trupów”.
Do worków podchodzi staruszek z laską. Nie może się schylać, prosi, żeby uchylić folię. Szuka bliskich.
Czytaj też: Masowe groby, gwałty. Życie pod rosyjską okupacją
Ludzie nie chcą myśleć o wojnie
W Irpieniu, Buczy, Borodziance słychać wybuchy – to ukraińscy saperzy detonują niewypały. Wojsko demontuje to, co się da, z rozbitych rosyjskich czołgów i transporterów. Odremontuje się i znów pójdzie na front.
Wojna trwa, chociaż ludzie robią wszystko, żeby o niej nie myśleć. W Kijowie zaczynają się korki, część blokpostów jest już zdemontowana, a dzieci biegają po umocnieniach – jak po placu zabaw.
Czytaj też: Żelazem i mięsem. Chaos i okrucieństwo rosyjskiej armii