Przejdź do treści
Reklama
Reklama
Świat

Macron vs Le Pen. Walka o Francję i o Europę

Emmanuel Macron oddaje głos podczas wyborów prezydenckich we Francji, 10 kwietnia 2022 r. Emmanuel Macron oddaje głos podczas wyborów prezydenckich we Francji, 10 kwietnia 2022 r. Pool / Reuters / Forum
Francuzi wybierali nie tylko prezydenta, ale też do pewnego stopnia przyszłość Europy. Według exit polls Macron wygrywa pierwszą rundę z 27,85 proc. głosów, a Marine Le Pen wchodzi do drugiej tury z 23,15 proc. poparcia.

Francja jako druga co do wielkości gospodarka w Unii Europejskiej, dysponująca – w cieniu wojny w Ukrainie – największą liczebnie armią wśród państw członkowskich, może w zależności od wyników drugiej tury okazać się albo prowodyrką głębokich zmian, albo prorosyjskim koniem trojańskim.

Co Francuzom (nie) podoba się w Macronie?

Emmanuel Macron to najbardziej proeuropejski ze wszystkich kandydatów. Wywodzący się z kręgów finansowych dotychczasowy prezydent robi wszystko, aby utrzymać we Francji przynajmniej business as usual – mimo strajków, pandemii i wzrostów cen, które trapiły jego pierwszą kadencję. Przypomnijmy, że w 2017 r. przejął stanowisko po François Hollandzie – Francja dopiero co wyszła z kryzysu euro zapoczątkowanego w 2008 r. i wciąż walczyła z zadłużeniem. W ciągu niecałej dekady projekt „rynkowego socjalizmu” legł w gruzach, a ambicją Macrona było przekierować kraj na bardziej liberalne, lżejsze dla gospodarki tory.

Wielokrotnie zmagał się z protestami – najgłośniejsze były „żółte kamizelki”, gwałtowne demonstracje drobnej klasy średniej, które wybuchły w odpowiedzi na podwyżkę akcyzy paliwowej, a także strajki związków zawodowych w odpowiedzi na plany podniesienia wieku emerytalnego i uspójnienia licznych i zawiłych systemów w kraju. Nie pomogła pandemia i niezwykle surowy lockdown. Właściwie notowania Macrona zaczęły odbijać od dna dopiero niedawno – Francuzom bardzo spodobały się mocne słowa i bezpośrednie negocjacje w sprawie zawieszenia broni, jakie ich prezydent prowadził z Władimirem Putinem.

Reklama