Kolejny dzień ciężkich walk w Donbasie i rosyjskiego powolnego wgryzania się w teren. Tymczasem ukraińskie siły będą gotowe do poważniejszej kontrofensywy w drugiej połowie czerwca. Musimy jeszcze trochę poczekać.
Rosja do niedawna miała w Ukrainie 106 batalionowych grup bojowych liczących średnio po 800 żołnierzy, pomijając oczywiście dywizjony artylerii lufowej i rakietowej szczebla armijnego i okręgowego, jednostki saperskie, przeciwlotnicze, łączności, walki radioelektronicznej, logistyczne itd. Okazuje się, że straty, których nie ma jak uzupełnić, zmuszają dowództwo do łączenia tych grup, by zamiast dwóch pokiereszowanych otrzymać jedną w miarę kompletną.