Kolejny dzień pozycyjnych zmagań w Donbasie, trwa wojna na wyczerpanie. Tymczasem na wschodzie, w rejonie Popasnej, walczyła prywatna armia znana jako Grupa Wagnera – i zapewne walczy nadal. Dlaczego rosyjskie wojska włączają do działań prywatną agencję paramilitarną?
Wygląda na to, że Rosjanie szykują się do wznowienia ofensywy w Donbasie. W ciągu dwóch ostatnich dni, 20 i 21 maja, doszło do intensyfikacji ostrzału artyleryjskiego pod Iziumem, pod Łymaniem, w rejonie Siewierodoniecka i Popasnej. Rosjanie ostatniej doby podjęli osiem prób niezwykle silnych ataków na różnych kierunkach. Próby natarcia z Iziuma na Słowiańsk i na Wieliką Komiszuwachę, która została niedawno odbita przez wojska ukraińskie, nie powiodły się.