Świat

Operacja Chersoń

Operacja Chersoń. Tu się rozstrzygnie los regionu? Ukraińcy umieją zwodzić

Najbardziej zażarte walki trwają pod Bachmutem w Donbasie. Najbardziej zażarte walki trwają pod Bachmutem w Donbasie. Clodagh Kilcoyne / Reuters / Forum
To, że Chersoń może być celem rozstrzygającego los regionu uderzenia, nie znaczy, że gdzie indziej nie nastąpi inne.

Władimir Putin miał nakazać ewakuację wszystkich cywilnych mieszkańców Chersonia przed nieuchronną ofensywą wojsk ukraińskich. Tak przynajmniej interpretowana jest jego wypowiedź do mediów z okazji święta jedności, w której po raz pierwszy mówił o potrzebie wywiezienia cywilów i chwalił za te działania miejscowe służby. O ewakuacji okupanci mówią od kilku tygodni i są dowody, że do niej dochodzi. Siedziby lokalnych władz na wyzwalanych terenach są opuszczone i zdewastowane, na biurkach brak komputerów, w toaletach sedesów.

Wycofanie spod Chersonia najwyraźniej przygotowuje też rosyjska armia. Na zdjęciach satelitarnych widać, jak rozbudowuje trzy linie obrony na lewym, południowym brzegu Dniepru. Okopy, bunkry, umocnione stanowiska artylerii i czołgów ciągną się od Morza Czarnego za Nową Kachowkę. To strategiczny punkt, bo tam woda ze zbiornika zaporowego zasila kanał prowadzący na Krym. Na drogach porozstawiane są betonowe czatownie, które mogą służyć za prowizoryczne schrony, ale także jako ogrzewane piecem kozą posterunki na zimę. Wysłane na umocnione pozycje za dużą przeszkodą wodną nawet źle wyszkolone siły „mobików” jakoś wytrzymają, co pozwoli odpocząć frontowym jednostkom kadrowym.

Pamiętajmy jednak o ukraińskiej taktyce zwodzenia przeciwnika, która nie raz przyniosła sukces siłom Kijowa. To, że Chersoń może być celem rozstrzygającego los regionu uderzenia, nie znaczy, że gdzie indziej nie nastąpi inne. Tak już było dwa miesiące temu, gdy po pierwszych ewidentnych oznakach kontrofensywy na południu nastąpiła ona na północy i zakończyła się wyparciem Rosjan z obwodu charkowskiego, a później doprowadziła ukraińską armię niemal pod Siewierodonieck. Dziś panuje tam relatywny spokój, a najbardziej zażarte walki trwają pod Bachmutem w Donbasie.

Polityka 46.2022 (3389) z dnia 08.11.2022; Ludzie i wydarzenia. Świat; s. 11
Oryginalny tytuł tekstu: "Operacja Chersoń"
Reklama