Osoby czytające wydania polityki

„Polityka”. Największy tygodnik w Polsce.

Wiarygodność w czasach niepewności.

Subskrybuj z rabatem
Świat

„Ofiara cynizmu polityków”. Zagranica jednoznacznie o śmierci Mikołaja Filiksa

Posłanka PO Magdalena Filiks Posłanka PO Magdalena Filiks Marcin Banaszkiewicz / FotoNews / Forum
Tragedia, która dotknęła rodzinę posłanki PO Magdaleny Filiks, trafiła na czołówki zagranicznych serwisów informacyjnych. Redakcje są wyjątkowo zgodne w ocenie sytuacji: za śmierć chłopca winę ponoszą publiczne media i władza łamiąca prawa obywatelskie.

Samobójstwo syna parlamentarzystki wywołało smutek i złość”, pisze Vanessa Gera z Associated Press. W swojej depeszy zauważa, że 15-letni Mikołaj, prywatnie syn posłanki opozycyjnej Platformy Obywatelskiej, był ofiarą pedofilii, a o jego przypadku donosiły publiczne stacje telewizyjne i radiowe. Wprawdzie nie został on w relacjach prasowych zidentyfikowany po imieniu, ale podano w nich wystarczająco dużo szczegółów, żeby dało się bez problemów dojść do jego personaliów. Informując o śmierci nastolatka, matka poprosiła „media” o uszanowanie prywatności rodziny, celowo słowo to umieszczając w cudzysłowie. Dla opozycji sprawa natychmiast nabrała kalibru politycznego. AP cytuje m.in. lidera PO Donalda Tuska, który zapowiedział pociągnięcie do odpowiedzialności rządu Zjednoczonej Prawicy za „każdą tragedię”, do której władza ta doprowadziła. Agencja zauważa też, że rzecznik rządu Piotr Müller nie skomentował sprawy, do której nie odniosło się też Radio Szczecin – w serwisach stacji do tej pory nie pojawiła się informacja o samobójstwie Mikołaja. W depeszy nie ma wypowiedzi polityków PiS, aczkolwiek agencja podsumowuje linię obrony partii rządzącej, stojącej w bliskim sojuszu z Kościołem katolickim. Podczas gdy duchowni byli wielokrotnie w ostatnich latach oskarżani o przestępstwa seksualne, PiS długo podkreślał, że nie tylko Kościół ukrywa pedofilów – co w kontekście sprawy Mikołaja oznaczać ma winę polityków PO oraz ich odpowiedzialność za rzekome tuszowanie sprawy. Wydaje się to argumentacją dość chybotliwą – AP informuje bowiem, że sprawca molestowania chłopca został w 2021 r. skazany prawomocnym wyrokiem, również za udostępnianie narkotyków osobom nieletnim.

Czytaj też: Hejterzy znad Wisły

O śmierci Mikołaja w zagranicznych mediach

Portal VICE, pisząc o samobójstwie Mikołaja, cytuje słowa posła Lewicy Krzysztofa Śmiszka, który mówi, że „oczywiste jest, że nie nauczyliśmy się niczego po śmierci Pawła Adamowicza”. Nawiązując do morderstwa prezydenta Gdańska 13 stycznia 2019 r., Śmiszek zauważa, że „po raz kolejny interesy jednej partii politycznej zostały przedłożone nad dobro dziecka i rodziny”. Dodaje, że to właśnie PiS jest jego zdaniem odpowiedzialny za całą sytuację, a rozpędzona przez to ugrupowanie kampania nienawiści poczyniła znaczne szkody w polskim społeczeństwie. VICE cytuje też słowa Donalda Tuska, który skrytykował PiS za stworzenie warunków, w których podanie przez Radio Szczecin informacji o Mikołaju stało się w ogóle możliwe. Portal dodał również, że trwa śledztwo mające na celu sprawdzenie, czy przy publikacji nie doszło do naruszenia prawa dotyczącego ofiar pedofilii, których dane są, a przynajmniej powinny, być w Polsce chronione.

Z kolei brytyjski dziennik „The Guardian” wpisuje samobójstwo Mikołaja w szerszy kontekst, związany z tegorocznymi wyborami parlamentarnymi. Gazeta zauważa, że PiS czeka ciężka walka o ponowne zwycięstwo i utrzymanie władzy, dlatego sprawa nastolatka nabiera również odcieni walki politycznej. Partia rządząca w Polsce od dawna prowadzi „kampanię przeciwko społeczności LGBT”, pisze „Guardian”, dodając, że zdaniem zwolenników PiS to opozycyjna Platforma Obywatelska jest odpowiedzialna za tragedię chłopca. Gazeta kładzie też nacisk na opis bieżącego ekosystemu informacyjnego w Polsce, zauważając, że choć Radio Szczecin podało jako pierwsze informacje o synu działaczki PO molestowanym seksualnie, inne anteny publicznych mediów chętnie i szeroko powielały tę depeszę, poświęcając całej sprawie dużo miejsca. „Guardian” identyfikuje również Tomasza Duklanowskiego, naczelnego szczecińskiej redakcji i autora materiału o Mikołaju – miał on powiedzieć, że publikując tę historię, chciał pokazać, że „nie tylko Kościół katolicki ukrywa przypadki molestowania dzieci”. Dziennik cytuje polityków opozycji – Tuska, Radka Sikorskiego i Szymona Hołownię, ale również ministra edukacji Przemysława Czarnka, którego zdaniem „fakt, że sprawy nie ujawniono wcześniej, był szkodliwy dla społeczeństwa”. Minister jest też zdania, że „ci, którzy o walce z pedofilią mówią najgłośniej, sami ukrywają pedofili w swoich szeregach”.

Czytaj także: Lex pilot, czyli wsparcie dla TVP. Czy w Polsce PiS działa już Ministerstwo Prawdy?

Horror w Polsce i cynizm polityków

Jeszcze bardziej zdecydowanych słów używa Tonia Mastrobuoni, opisując historię Mikołaja na łamach włoskiego dziennika „La Repubblica”. Dziennikarka pisze o „horrorze w Polsce”, gdzie 15-latek, ofiara pedofilii, zginął „w wyniku cynizmu polityków”. Jej zdaniem artykuł na jego temat opublikowany został, „aby uderzyć w partię polityczną, w szeregach której aktywny był sprawca molestowania”, chociaż dziennikarka mylnie zauważa, że materiał Radia Szczecin zawierał dane osobowe chłopca. Również „La Repubblica” wpisuje samobójstwo Mikołaja w szerszy, polityczny kontekst, odnosząc się do nagonki PiS na środowiska LGBT oraz bliskiej współpracy z Kościołem katolickim. Zauważa, że zarówno matka Mikołaja, jak i jego prześladowca są związani z PO, przez co atak na rodzinę Filiksów miał podłoże partyjne, a cała sytuacja tylko zaogni i tak już napędzaną konfliktem i nienawiścią debatę publiczną w Polsce.

O sprawie Mikołaja Filiksa pisze szereg innych zagranicznych mediów. Depeszę Associated Press przedrukował m.in. „Washington Post”. Własny artykuł ma na ten temat włoski dziennik „ll Mattino”, piszący o „złamaniu wszelkich dziennikarskich norm” w przypadku publikacji Radia Szczecin. Gazeta zauważa też, że PiS z powodu śmierci nastolatka znalazł się „w oku cyklonu”, a debata wokół zachowania dziennikarzy państwowych mediów przetacza się teraz przez cały kraj. Miejsce na swoich łamach historii Mikołaja poświęcił również serwis Globalist, a nawet brazylijska „Folhda de Sao Paolo”, jeden z największych i najbardziej renomowanych dzienników w Ameryce Łacińskiej. Żadne media piszące o samobójstwie nastolatka nie pozostawiają wiele przestrzeni na interpretację wydarzeń. Jednoznacznie winnych uznają w pierwszej kolejności dziennikarzy mediów publicznych, w drugiej – partię rządzącą, którą obwiniają za wytworzenie w Polsce klimatu strachu i nienawiści. PiS zagranicą widziany jest jako ugrupowanie, które wolności słowa i wysokich standardów pracy mediów ani nie ceni, ani nie toleruje, ani niespecjalnie w ogóle chce. Wszystko, co robi, musi ostatecznie prowadzić do zysku w postaci samej władzy, za wszelką cenę. Jak się okazuje – nawet jeśli ceną tą jest ludzkie życie.

Czytaj też: Kolejne dwa miliardy w błoto propagandy

Więcej na ten temat
Reklama

Warte przeczytania

Czytaj także

null
Ja My Oni

Jak dotować dorosłe dzieci? Pięć przykazań

Pięć przykazań dla rodziców, którzy chcą i mogą wesprzeć dorosłe dzieci (i dla dzieci, które wsparcie przyjmują).

Anna Dąbrowska
03.02.2015
Reklama

Ta strona do poprawnego działania wymaga włączenia mechanizmu "ciasteczek" w przeglądarce.

Powrót na stronę główną