Przejdź do treści
Reklama
Reklama
Świat

„Nasza śmierć powinna należeć do nas”. Francuzi walczą o prawo do eutanazji

184 obywateli Francji – wyłonionych w drodze losowania – wręczyło Emmanuelowi Macronowi raport zawierający kilkadziesiąt szczegółowych propozycji nowych norm regulujących postępowanie towarzyszące śmierci. 184 obywateli Francji – wyłonionych w drodze losowania – wręczyło Emmanuelowi Macronowi raport zawierający kilkadziesiąt szczegółowych propozycji nowych norm regulujących postępowanie towarzyszące śmierci. Ludovic Marin / AFP / East News
W tym tygodniu 184 obywateli wręczyło prezydentowi raport zawierający kilkadziesiąt szczegółowych propozycji nowych norm prawnych regulujących dozwolone postępowanie towarzyszące śmierci.

„Nasza śmierć powinna należeć do nas” – tak z okładki tygodnika „L’Obs” mówi znana francuska aktorka Nathalie Baye. To początek manifestu 109 osobistości francuskiego świata kultury, nauki, medycyny i samorządów nawołujących do zmiany prawa. „Chcieliśmy, by mój ojciec odchodził łagodnie” pisze filmowiec Benoit Cohen. „Trzeba przywrócić śmierć do naszych istnień” – apeluje inna osobistość. Wszystkie zwracają uwagę, że co roku Francuzki i Francuzi dotknięci ciężkimi i nieuleczalnymi chorobami przeżywają cierpienia fizyczne i psychiczne, których leki nie łagodzą. Żądają pomocy w umieraniu i spotykają się z odmową lekarzy i prawa.

Eutanazja i „aktywna pomoc w umieraniu”

W zeszłym tygodniu 184 obywateli francuskich – wyłonionych w drodze losowania – wręczyło prezydentowi Macronowi raport zawierający kilkadziesiąt szczegółowych propozycji nowych norm prawnych regulujących dozwolone postępowanie towarzyszące śmierci. W szczególności chodzi o „aktywną pomoc w umieraniu” i eutanazję. Raport zaleca, by możliwość korzystania z owej „aktywnej pomocy w umieraniu” była dla wszystkich otwarta.

Ten swego rodzaju konwent obywatelski ocenił materiały przygotowywane od września 2022 r. przez grono ekspertów, przedstawicieli kultów religijnych, filozofów i lekarzy. Najogólniejszym wnioskiem była konstatacja, iż prawo powinno ewoluować, gdyż obecnie nie pozwala na odpowiednie traktowanie szczególnych sytuacji powstających u kresu życia człowieka. Prezydent – chociaż to z jego inicjatywy cały ten raport powstał – zareagował bardzo ostrożnie i przekazał sprawę rządowi dla przygotowania projektu ustawy pod koniec lata br.

Reklama