Przejdź do treści
Reklama
Reklama
Świat

Ostatnie chwile Sinwara: jest nagranie. Izrael polował na niego od roku, zabił go przypadkiem

Jahja Sinwar z dzieckiem w mundurze Brygad Al-Kassam. Gaza, 2021 r. Jahja Sinwar z dzieckiem w mundurze Brygad Al-Kassam. Gaza, 2021 r. Emmanuel Dunand / AFP / East News
Izraelska armia opublikowała nagranie z ostatnich chwil życia Jahji Sinwara. Wiele wskazuje, że szef Hamasu zginął przypadkiem, a nie w starannie zaplanowanej operacji służb specjalnych.

Wczoraj Izrael potwierdził, że zabił Jahję Sinwara, ale wciąż wychodzą na jaw nowe okoliczności. Jak wyglądały „ostatnie chwile” szefa Hamasu? Oto co wiadomo z dostępnych informacji i materiałów ujawnionych przez Siły Obronne Izraela (IDF).

Ostatnie chwile Sinwara

Żołnierze 828. brygady, operujący w środę w dzielnicy Tal El Sultan w Rafah, zauważyli trzech „terrorystów”. Więcej światła na sprawę rzucił już wczoraj rzecznik IDF kadm. rez. Daniel Hagari. Jak stwierdził, żołnierze „nie wiedzieli, że [Sinwar] tam był, ale kontynuowali działania”. Czyli zaatakowali.

Mężczyzna zidentyfikowany później jako Sinwar „wbiegł sam do jednego z budynków” i został zabity, gdy namierzył go dron. IDF opublikowały nagranie, na którym widać go siedzącego w zdemolowanym mieszkaniu. Mężczyzna, prawdopodobnie raniony w rękę, w pewnej chwili odwraca się i rzuca kij w stronę aparatu. Tu materiał się urywa.

Wygląda więc na to, że było to przypadkowe spotkanie. Izraelska armia ogłosiła, że w pobliżu tunelu, gdzie kilka tygodni temu znaleziono ciała sześciu zakładników, zidentyfikowano DNA Sinwara. Żołnierze próbowali go wytropić. Jest raczej pewne, że gdy zaatakowali trzech mężczyzn, jeszcze nie wiedzieli, że Sinwar jest wśród nich. Na miejsce wrócili dopiero w czwartek i odkryli, że jeden z zabitych łudząco przypomina wroga numer 1, jednego z dwóch głównych architektów zamachu na Izrael 7 października 2023 r.

Reklama