Świat

1106. dzień wojny. Fajnie było polegać na USA? Teraz nie zdążymy. Chociaż mamy jeden atut

Ukraiński żołnierz z dronem zwiadowczym, okolice Pokrowska, luty 2025 r. Ukraiński żołnierz z dronem zwiadowczym, okolice Pokrowska, luty 2025 r. Inna Varenytsia / Reuters / Forum
Jako Europa bardzo się obawiamy ataku Rosjan w razie upadku Ukrainy. Są zaprawieni, wyposażeni, pomysłowi i nieustępliwi. Czy nasze lotnictwo może stanowić dla nich przeciwwagę?
.Lech Mazurczyk .

Według doniesień Stany Zjednoczone nie tylko wstrzymały wszelką pomoc dla Ukrainy, ale przestały też dzielić się z nią informacjami wywiadowczymi. A dokładnie: są selektywne, dotyczą tylko obiektów rosyjskich znajdujących się na terenach okupowanych. Nie wiadomo, czy wszystkich.

Informacja nie jest jeszcze potwierdzona, ale też godna odnotowania: amerykański Departament Obrony rozważa wstrzymanie zezwoleń na eksport komponentów do uzbrojenia produkowanego w Europie. Jeśli tak się stanie, może bardzo poważnie zachwiać naszą produkcją.

Rosjanie dziękują Trumpowi

Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow podziękował USA za zatrzymanie pomocy dla Ukrainy. Wreszcie znalazł się ktoś, kto jest szczerze wdzięczny Trumpowi i potrafi to ładnie wyrazić. Dodajmy, że Pieskow wystąpił w krawacie. Bo jak powszechnie wiadomo, gość w krawacie jest mniej awanturujący się.

Z kolei w swoim orędziu Donald Trump o Ukrainie mówił przez około cztery minuty, powtarzając jak mantrę wyssaną z palca kwotę 350 mld dol. jej przekazanych (w istocie nie było więcej niż 120 mld). Tradycyjnie żałował ginących młodych Rosjan, których Putin bez skrupułów wysyła na front, a któremu Trump tak bardzo ufa. Jak już się zgadało, to wspomniał też o ginących Ukraińcach. Zaznaczył oczywiście, że choć to nie Amerykanie, to jednak też ludzie. Dobrze, że to powiedział, ktoś mógłby przeoczyć.

Powtórzył też, że Władimir Putin zapewnił go o chęci zawarcia pokoju. Najciekawsze jest to, że odczytał list od prezydenta Zełenskiego. Wywołało to konsternację w ambasadzie Ukrainy, bo żadnego listu nie było. Trump odczytał wpis umieszczony w mediach społecznościowych.

Reklama