Przejdź do treści
Reklama
Reklama
Świat

1189. dzień wojny. „Po nas już tylko cisza”. Rosja bronią jądrową stoi, ale czy jej użyje?

Międzykontynentalne rakiety balistyczne podczas Parady Zwycięstwa Międzykontynentalne rakiety balistyczne podczas Parady Zwycięstwa Sefa Karacan / Anadolu/ABACAPRESS.COM / East News
Obawy Zachodu co do rosyjskiej broni jądrowej są wzmacniane tym, że Rosja posiada najsilniejszy na świecie rakietowy komponent strategiczny, którym może realnie zagrozić największym mocarstwom świata, gdyby ktoś zdecydował się na masowy armagedon.
Lech Mazurczyk

Jak się okazało przy okazji wymiany jeńców i przygotowaniu danych do tej wymiany, 206 pojmanych ukraińskich żołnierzy zmarło w rosyjskiej niewoli, ale nie od odniesionych wcześniej ran, bo do niewoli dostali się zdrowi. Właściwie jest tylko jedno wyjaśnienie – zmarli w wyniku rosyjskich tortur. Ci, którzy wracają, noszą ich ślady, a ich opowieści potwierdzają ten fakt.

Rosjanie w szkołach, w 8 i 9 klasie, wprowadzają przedmiot „bezpilotowe aparaty latające”, wydali też stosowny podręcznik. Nie mają podziału na szkołę podstawową i średnią, lecz uczą się w jedenastoletniej szkole podzielonej na bloki 1–4, 5–9 i 10–11. Ten ostatni blok ma tor zawodowy dla mniej zdolnych i tor przygotowujący do studiów dla lepiej się uczących (różne klasy). Przedmiot „bezpilotowe aparaty latające” jest więc obowiązkowy dla wszystkich. Jeszcze trochę, a WF zamienią na szkolenie wojskowe połączone z fizycznym. W czasach PRL w ramach przysposobienia wojskowego mieliśmy obowiązkowe dla wszystkich strzelania z karabinków sportowych bocznego zapłonu KbkS.

Łączne straty Rosjan od początku wojny zbliżają się do miliona (obecnie 982 tys.). Tu dwie uwagi: liczba ta obejmuje zabitych, rannych i wziętych do niewoli. Trzeba zatem liczyć, że około 300 tys. na stałe wypadło z puli mobilizacyjnej wojska rosyjskiego, zabitych lub trwale okaleczonych. Są to dane podawane przez ukraiński Sztab Generalny, ale są mniej więcej potwierdzone przez zachodnie ministerstwa obrony. Wielu rannych z kolei po wyleczeniu wraca na front, mogą więc ponownie odnieść rany i zostać ujęci w tych samych statystykach.

Rosjanie używają coraz więcej wytwarzanych u siebie dronów uderzeniowych typu Gerań 2, które są produkowane na

  • broń jądrowa
  • Rosja
  • Ukraina
  • Wojna w Ukrainie
  • Reklama