Świat

Wąska droga smoka

Czy Pekin przejmie kontrolę nad światem? Gdzie znika Ameryka, tam wchodzą Chiny

„Podstawową zasadą amerykańskiej polityki zagranicznej pozostaje globalna dominacja”. „Podstawową zasadą amerykańskiej polityki zagranicznej pozostaje globalna dominacja”. Shutterstock
Rozmowa z amerykańską sinolożką Rorry Daniels o tym, czy Pekin przejmie kontrolę nad światem porzuconym przez Donalda Trumpa. I czy Chińczycy nadal powinni studiować w USA.
Rorry DanielsNoam Galai/Getty Images Rorry Daniels

MATEUSZ MAZZINI: – Donald Trump jako prezydent USA pasuje Chinom?
RORRY DANIELS: – O tak. Pekin chce poszerzać swoją strefę wpływów w organizacjach międzynarodowych. Dlatego im bardziej Amerykanie się z nich wycofują, tym więcej tam Chińczyków. Musimy jednak pamiętać, że Chiny nie są w ogóle zainteresowane odgrywaniem roli podobnej do tej, jaką dotychczas w tych strukturach odgrywały Stany Zjednoczone. To będzie zupełnie inny rodzaj przywództwa.

Jaki?
Chiny poruszają się wąsko, a nie szeroko. Chcą osiągnąć bardzo konkretne cele – własne, narodowe. Tak jest np. z Tajwanem. Wycofanie się Ameryki ze świata stwarza próżnię, w którą Pekin wchodzi, żeby uzyskać silniejszą pozycję względem tej „zbuntowanej” wyspy. Chińczycy nie są zainteresowani pisaniem zasad świata na nowo, tylko punktową realizacją swojej strategii. To pierwszy powód, dla którego działania Trumpa im sprzyjają. Drugi to że obecna administracja USA zdestabilizowała stosunki międzynarodowe. Często nie wiadomo, o co Trumpowi chodzi, a nawet skąd czerpie informacje na temat świata. Ameryka stała się nieprzewidywalna. W takim układzie Chiny chcą być przeciwwagą, kotwicą stabilizującą system. Choć w działaniach Trumpa kryją się też potężne zagrożenia dla Pekinu.

Na przykład wojna celna?
Pierwszy raz od dekad mamy amerykańską administrację, która lubi ryzyko. Trumpa nie bardzo obchodzi, jak na jego posunięcia zareagują np. Chiny. W takim układzie przewodniczący Xi Jinping musi brać pod uwagę swoje własne interesy, cele, ale też wewnętrzną sytuację w kraju. Musi mieć wszystko pod kontrolą na własnym podwórku, żeby stawić czoło Trumpowi, który ma wielką władzę i potężne instrumenty nacisku na każde państwo świata.

Polityka 26.2025 (3520) z dnia 24.06.2025; Świat; s. 54
Oryginalny tytuł tekstu: "Wąska droga smoka"
Reklama