Kultura na weekend. Odc. 248
Wieszcz czasów Tindera i szacunek dla Sanah. Może tak Mickiewicz pisałby dziś
Na płycie „Budyń o smaku Mickiewicza” wieszcz mówi językiem Jacka „Budynia” Szymkiewicza. Ten przed śmiercią (zmarł w 2022 r.) zdążył napisać swoje wersje historii z „Ballad i Romansów”, które z pozoru brzmią dziwnie: bohaterka „Świtezianki” to baristka z modnej kawiarni, a narzędziem zdrady jest tu Tinder, w „Dudarzu” mamy klimat współczesnego wesela z nieodłącznym „Cudownych rodziców mam” – i tak dalej. Zniknął klimat niesamowitości, zmieniła się kompletnie obecna w oryginałach ludowość. Są za to – jeśli się głębiej wsłuchać – główne motywy utworów Mickiewicza.
OGLĄDAJ:
Dyrygent, aranżer, kompozytor i pianista Nikola Kołodziejczyk, który podjął się zadania napisania utworów na bazie tych nowych tekstów, podszedł do sprawy ambitnie: 17-osobowy zespół, wokaliści (wśród nich m.in. Tomasz Organek i Natalia Grosiak), długie formy od 7 do 13 minut.
Ale to nie pierwszy raz, kiedy dostaje zadanie zmierzenia się z klasyką – ilustrował już teksty Bolesława Prusa i obrazy Zdzisława Beksińskiego. A tuzy młodej sceny jazzowej przychodzą do niego po orkiestrowe aranżacje. W podkaście „Polityki” opowiada także o całej scenie, o swoim podejściu do lekturowych pomysłów Sanah („Szanuję ją za to, że zatrudniła prawdziwy big band” – mówi). A także o tym, jak zrobił instrumenty z katarynki, maszyny do szycia czy maszyny do pisania. Z komputerowej klawiatury też by coś wykrzesał. Rozmowę – pierwszy wideopodkast w tym cyklu – prowadzi Bartek Chaciński.
***
Cieszymy się, że słuchasz naszych podkastów. Powstają one również dzięki wsparciu naszych cyfrowych prenumeratorów. Aby w pełni skorzystać z możliwości słuchania i czytania tekstów naszych autorów z bieżących i archiwalnych numerów „Polityki” i wydań specjalnych, dołącz do grona prenumeratorów Polityka.pl.