Wojnę w Gruzji rozpoczęła Rosja

Prezydent Gruzji Micheil Saakaszwili to hazardzista, który wywołał krwawą wojnę na Kaukazie i okłamał Zachód. Nagrania rozmów pograniczników osetyjskich i relacje żołnierzy wskazują jednak, że to Rosja zaczęła działania wojenne.

Sankcje i riposty

Wewnętrzna polityka zagraniczna

Polacy współczują Gruzinom - jak wynika z badań - ale też czują obawę przed Rosją. Podobają im się ostre słowa Kaczyńskiego, ale też mają nadzieję, że na zapleczu toczy się polityka ostrożniejsza i sprytniejsza, która ochroni kraj przed konsekwencją takich wypowiedzi. Te wszystkie dylematy nie istnieją jednak w publicznej debacie.

Bałamutne powtórki

Kreml porównuje południową Osetię z Kosowem, a Cchinwali ze Srebrenicą. Dla prof. Żanny Czoczijewej, Osetynki, nowymi nazistami są Gruzini. Z kolei tuba naszych narodowców właśnie w Putinie widzi nowego Hitlera.

Wewnętrzna polityka zagraniczna

Polacy współczują Gruzinom – jak wynika z badań – ale też czują obawę przed Rosją. Podobają im się ostre słowa Kaczyńskiego, ale też mają nadzieję, że na zapleczu toczy się polityka ostrożniejsza i sprytniejsza, która ochroni kraj przed konsekwencją takich wypowiedzi. Te wszystkie dylematy nie istnieją jednak w publicznej debacie.

Potomkowie Kartlosa

Historia Gruzji ma z Polską więcej wspólnego niż może myślimy. I nie chodzi tu o wciąż popularnego w Gruzji filmowego czołgistę Grigorija Saakaszwilego z „Czterech pancernych i psa”.

Co z tą Rosją?

W sprawie Gruzji – kraju niewielkiego, ale o strategicznym położeniu – zaangażowane są interesy światowych potęg: Rosji, USA i Unii Europejskiej. Ten konflikt znów nasilił u nas obawy przed Rosją, które mamy we krwi. Czy jest się czego bać?

Polska a konflikt rosyjsko-gruziński

W sprawie Gruzji - kraju niewielkiego, ale o strategicznym położeniu - zaangażowane są interesy światowych potęg: Rosji, USA i Unii Europejskiej. Ten konflikt znów nasilił u nas obawy przed Rosją, które mamy we krwi. Czy jest się czego bać?

Wojna na prowokacje

Gruzja miała dać Lechowi Kaczyńskiemu to, co Ukraina dała Aleksandrowi Kwaśniewskiemu – uczynić go krupierem wielkiego geopolitycznego rozdania, które zapewniłoby mu renomę w kraju i posłuch za granicą. Skończyło się jednak inaczej.

Wojna na prowokacje

Wojna o Gruzję to ukryte starcie Rosji i USA. Polska może pomóc w wynegocjowaniu pokoju, jeśli będzie działać przez Unię i powstrzyma się od antyrosyjskiego tonu.