Tragiczna zimowa wyprawa na Broad Peak wraca po roku za sprawą książek. Dopowiadają to, czego zabrakło w raporcie komisji badającej okoliczności śmierci Macieja Berbeki i Tomasza Kowalskiego.
25-latek z Łętowni zdobył – co ważne: korzystając na ile się dało z nart tourowych – liczący 8013 m n.p.m. himalajski szczyt Shishapangma. Potem zaś z niego na tychże nartach zjechał. Wobec serii ostatnich tragedii polskich wspinaczy zastosowany przez Andrzeja Bargiela sposób eksploracji gór może stać się nową jakością w tradycji polskiego himalaizmu.
To czarny rok w dziejach himalaizmu. Nie tylko z powodu tragicznych wypadków, w których ginęli wspinacze. Także dlatego, że w Himalaje i Karakorum wdzierają się konflikty polityczne, biznesowe i media.
Ubrani w mundury policji i skautów weszli na wysokość 4300 m n.p.m. do bazy Diamir pod Nanga Parbat. To dziewiąty szczyt świata i jeden z czterech „ośmiotysięczników” w Pakistanie.
Zdobycie szczytu Broad Peak w Karakorum, okupione śmiercią dwójki zdobywców, sprawiło, że cała Polska dowiedziała się o programie Polski Himalaizm Zimowy 2010–2015 i jego szefie Arturze Hajzerze. Kim był człowiek, który sam oddał życie górom?
Adam Bielecki, który zdobył niezdobyty do tej pory zimą ośmiotysięcznik Broad Peak, wyrósł na nadzieję polskiego himalaizmu.
Po trupach do nieba: Droga na Mount Everest zamienia się w tłumnie odwiedzany park rozrywki dla miłośników mocnych wrażeń. Tyle, że coraz więcej gości zostaje w nim na zawsze.
Krzysztof Wielicki i Leszek Cichy opowiadają o swoim pierwszym zimowym wejściu na Mount Everest przed trzydziestu laty.
Wspinaczka na najwyższy szczyt Ziemi już dawno przestała być piękną, choć wyczerpującą przygodą. To brudny biznes, w którym szlachetni nie mają szans.
Nima nigdy nie była dalej niż za rzeką. Ostatni raz widziała Europejczyków kilka lat temu, kiedy odwiedzili szkołę zostawiając kilka książek. Tym razem chciałaby nie zmarnować szansy.