Beka i kara

W ciągu paru dni, a nawet godzin, recenzje z Lubimy Czytać stały się kolejnym internetowym hitem sezonu.

Katastrofek

Każdego roku w styczniu przywołuję Hurbinka. Albo przychodzi sam, nieproszony.

Spódnica mini a sprawa polska

Feminizm w Polsce? Nie istnieje! – usłyszałam na imprezie.

Siłaczki

W Polsce powiatowej kulturę ratują rozmaite panie.

Wąparsje

Drzewiej wąparsje jadano jesienią w całej bodaj Polsce, Polska wąparsjami kulinarnie stała, dziś jednak, po latach peerelowskiej szarzyzny kuchennej, wąparsje zapomniano i żywi się nimi głównie Zachód, toteż województwo wąseckie, słynące od stuleci z najdorodniejszych wąparsji, od paru już lat promuje to smaczne mięso.

Kawiarnia literacka

Dzielnica Molenbeek znalazła się w oku medialnego cyklonu.

Jedzmy chleb z rąk kloszardów

Ja wszystko rozumiem, to całkiem logiczne w tej sytuacji: postawmy betonowy mur, wzdłuż i wszerz rozciągnijmy zasieki, niechaj popłynie nimi prąd, by nie przecisnął się żaden szczur.

Niech ktoś mi wytłumaczy

Jestem pisarzem w kraju, który podobno nie czyta.

Brodacz z Łodzi

Dwadzieścia lat temu w jesiennych ciemnościach jechałem do Łodzi. Pierwszy raz w życiu miałem poznać poetów z prawdziwego zdarzenia.

List do ludożerców

Nienawidzicie zajadle, żarliwie i każdego po równo, nienawidzicie za darmo i chętnie, razem z innymi trollami bez twarzy płyniecie spełnieni przez rzekę żółci.