Długo były przezroczyste. Teraz je dostrzegamy, doceniamy i obsadzamy w rolach, których im przez wieki odmawiano. Mamy coraz więcej dowodów na to, że kobiety przeszłości były silne, samodzielne i kreatywne.
Kobiety rzadziej proszą o podwyżki, częściej zaniżają stawki, mają mniejsze parcie na awans, przy czym to nie jest tak, że go nie chcą – mówi Justyna Bakalarska-Stankiewicz, autorka książki „Różnorodne”.
Rozmowa z dr Kamilą Łabno-Hajduk, laureatką tegorocznej Nagrody Naukowej w kategorii nauki humanistyczne.
Po co o kobietach w historii opowiadać? Mówi dr Agnieszka Jankowiak-Maik, znana jako „Babka od histy”, współtwórczyni Muzeum Historii Kobiet.
„Mamy nadzieję, że prezentowani naukowcy staną się inspiracją dla współczesnych Polaków. Kto wie, jakich jeszcze odkryć możemy dokonać?” – zwracają się twórcy inicjatywy. Tylko do kogo?
Równość obowiązuje do doktoratu, potem zaczynają się schody – mówi prof. Patrycja Matusz, prorektor Uniwersytetu Wrocławskiego ds. współpracy międzynarodowej.
Skromność nie popłaca. Naukowcy płci męskiej częściej określają wyniki swojej pracy jako „niezwykłe”, „obiecujące”, „doskonałe” i „nowatorskie” – i tak też są postrzegani. To wniosek z badań opublikowanych w prestiżowym czasopiśmie medycznym. Czy tylko o to chodzi?
Organizują warsztaty, powołują komisje, angażują studentów. Naukowczynie mają różne sposoby na walkę z uczelnianą dyskryminacją, wszystkie jednak przyznają: problem jest i to duży. A minister Gowin nie rzuci im koła ratunkowego.
Odkrycia naukowe dokonywane przez kobiety często były niedoceniane lub celowo umniejszane. Czy dziś jest inaczej?
Dlaczego kobietom szczególnie trudno zrobić karierę w świecie nauki. Przypominamy z okazji Międzynarodowego Dnia Kobiet i Dziewcząt w Nauce.