Nieraz miałem okazję rozmawiać z tzw. narodowcami – np. pikietującymi podczas moich publicznych wystąpień – i chyba wiem, o co im chodzi. Po co im do tego swastyka?
Pierwszy i drugi dzień obrad Sejmu X kadencji za nami. Partie demokratyczne podjęły uchwałę o zawiązaniu koalicji, dotychczasowy premier złożył dymisję, wybrano marszałka i pięcioro wicemarszałków Sejmu, a także posłów do KRS.
Słuchając dziś wypowiedzi Jarosława Kaczyńskiego, Mateusza Morawieckiego i Andrzeja Dudy, można było odnieść wrażenie, że żyją w równoległej rzeczywistości.
Jeśli chodzi o „kompromis”, stanowisko PO nie pozostawia wątpliwości – po wyroku tzw. Trybunału Konstytucyjnego został on zdemolowany i jako taki należy uznać go za martwy.
Ponad 18 tys. zakażonych i ponad 900 zgonów – to stan na piątek 15 maja w Polsce. Dziś Koalicja Obywatelska wybrała nowego kandydata na prezydenta. WHO ostrzegła zaś, że wirus ponownie uderzy zimą.
Kolejne zmiany w kodeksie wyborczym przeszły ekspresem przez Sejm i wylądowały w Senacie. Czy dają nadzieję na demokratyczne wybory? Kto je może wygrać?
„Wybory są jedną wielką niewiadomą”, „wszystkie scenariusze są na stole”, „trzeba czekać na ruch PiS”. Po stronie opozycji nie widać jasnej strategii, co robić po niewyborach 10 maja.
Dziwna to była debata. Jakby prowadzono ją w jakimś innym świecie, w którym nie ma wielkiego kryzysu politycznego, a epidemia stała się już prawie przeszłością.
Gra zaczyna się od nowa – poinformował „Gazetę Wyborczą” szef Porozumienia Jarosław Gowin. Wybory mają odbyć się latem w powszechnym trybie korespondencyjnym, ale na zmienionych zasadach.
Wyborcza usługa pocztowa zapewne przejdzie do historii jako przykład, do czego prowadzi polityczne szaleństwo przedsiębrane w celu zachowania raz zdobytej władzy.