Decyzja Trybunału spotkała się z ostrą reakcją izraelskiego rządu, sam Netanjahu nazwał ją „antysemicką”.
Władimir Putin pierwszy raz odwiedza kraj, który jest sygnatariuszem statutu rzymskiego. Oznacza to, że na jego terenie obowiązują decyzje Międzynarodowego Trybunału Karnego i powinien zostać aresztowany. Ale Mongolia tego nie robi.
Hamasowi MTK zarzuca zbrodniczy i okrutny atak, morderstwa i przetrzymywanie zakładników, a Netanjahu i Galantowi m.in. głodzenie cywilów jako metodę prowadzenia wojny.
W przeszłości karano już zbrodniarzy wojennych, nawet tych z najwyższej półki, więc kto wie, co przyniesie przyszłość. Czy wydany przez Trybunał w Hadze nakaz aresztowania prezydenta to zachęta dla rosyjskich oligarchów, by się go pozbyć? A co to zmieni na wojnie?
Międzynarodowy Trybunał Karny w Hadze wydał nakaz aresztowania dwóch osób: prezydenta Rosji Władimira Putina i prezydenckiej komisarz ds. praw dziecka tego kraju Marii Lwowej-Belowej.
Rosja jest agresorem i z punktu widzenia prawa odpowiada za tę agresję. Pytanie, na ile ta odpowiedzialność może być wyegzekwowana bez przegrania przez nią wojny – mówi prof. Jerzy Kranz, specjalista prawa międzynarodowego i UE. W piątek Międzynarodowy Trybunał Karny w Hadze wydał nakaz aresztowania Władimira Putina za rosyjskie zbrodnie w Ukrainie.
Prof. Jerzy Kranz zauważa, że zwykli żołnierze w praktyce nie stają przed międzynarodowymi trybunałami. Mogą być sądzeni przez sądy krajowe, gdy zbierze się dowody ich winy. A te mogą potem służyć do skazywania dowódców i przywódców politycznych także przed międzynarodowymi trybunałami. Czy dojdzie do tego w przypadku winnych zbrodni w Buczy i innych miejscowościach pod Kijowem?
Władimir Putin spada do politycznej drugiej ligi i musi na każdym kroku odczuwać, że jest zbrodniarzem. Można się jednak spodziewać, że ta międzynarodowa izolacja będzie miała dziury.
W tej wojnie Rosja łamie konwencje genewskie z 1949 r. dotyczące konfliktów zbrojnych i prawa humanitarnego. Zbrodnią są także działania dywersantów, jeśli przebrani są w ukraińskie mundury.
Białoruś, ale także Polska może odpowiadać za zbrodnię wobec migrantów na granicy. To, co robią polskie władze, może być uznane za wymuszone zaginięcia, co według statutu MTK w Hadze jest formą zbrodni przeciwko ludzkości. Skarga ma być złożona wkrótce.