Farage deklaruje, że UKIP wyprowadził Wielką Brytanię z Unii, cel więc można uznać za osiągnięty i nie ma sensu dłużej stać na czele partii. Chętnie za to pozostanie europosłem.
Cały sekret sukcesu partii Farage’a polega na prostocie przekazu: kraj schodzi na psy, a jedynym rozwiązaniem wszystkich problemów jest wystąpienie z Unii Europejskiej.
W tym tygodniu batalia o brytyjskie członkostwo w Unii Europejskiej wejdzie w fazę krytyczną. Gdyby decydowały liczby, nie byłoby dylematu. Ale są jeszcze emocje.