Monografia Normana Daviesa o Powstaniu Warszawskim to przede wszystkim protest przeciwko pokutującym na Zachodzie uproszczeniom historii.
Z militarnego punktu widzenia powstańcy warszawscy zamiast 5 sierpnia 1944 r. Gęsiówkę atakować, mogli ją obejść. Podjęli jednak inną decyzję. Dlaczego?
20 marca 1942 r., na ulicach okupowanej Warszawy pojawiła się Kotwica. Ten znak był jedną z form prowadzonej w specyficznych warunkach okupacyjnych walki z najeźdźcą; przejawem wojny psychologicznej.
Oskar Dirlewanger, odpowiedzialny za śmierć tysięcy mieszkańców Warszawy w 1944 r., dostał Krzyż Rycerski, natomiast Bronisław Kamiński, dowódca brygady RONA, dostał kulę w łeb. Niemcy go zabili bynajmniej nie za okrucieństwa popełnione na ludności polskiej. Czarna legenda RONA, nagłaśniana skwapliwie przez pacyfikatora powstania warszawskiego Ericha von dem Bacha-Zelewskiego, ma swoje poważne uzasadnienie. Składa się na nią dramatyczna prawda oraz mity polskiej i niemieckiej produkcji. Polski dodatek skondensowany jest w cytacie wyciętym ze wspomnień jednego z uczestników powstania: „Do domu wkroczyli Niemcy – żołnierze z ukraińskiej brygady Kamińskiego, tak zwani własowcy”.
O Powstaniu Warszawskim wiemy już wiele, ale jeszcze nie wszystko. Wiemy, iż z wojskowego punktu widzenia wybuchło przedwcześnie. Zbiegło się bowiem z przeciwnatarciem niemieckim na bliskich podejściach do Warszawy. Wiemy również, iż było ono całkowicie nieprzygotowane pod względem politycznym i dyplomatycznym.
Na początku października 1944 r. - po upadku Powstania - morze ludzi wymaszerowało z Warszawy. Kobiety w szlafrokach, inne, mimo ciepłej jesieni, w zimowych płaszczach. Ludzie nieśli klatki z ptakami, pchali wózki ze wszystkim, co im wpadło w ręce - garnkami, kołdrami. Jeden ze świadków wspomina kobietę, która niosła w ręku wyżymaczkę. Profesor Tadeusz Kotarbiński zabrał niedokończony "Traktat o dobrej robocie".
Jerzy S. Stawiński (ur. 1921), pisarz, scenarzysta, reżyser. Uczestnik kampanii wrześniowej, oficer AK w podziemiu, uczestnik Powstania Warszawskiego. Autor powieści m.in. "Sześć wcieleń Jana Pisczczyka", "Pogoń za Adamem", "Godzina szczytu", "Młodego warszawiaka zapiski z urodzin". Według scenariuszy Stawińskiego powstało wiele filmów: "Człowiek na torze", "Kanał", "Eroica", "Krzyżacy", "Zamach", "Zezowate szczęście", "Akcja pod Arsenałem", "Godzina W" i inne.