Rafał Rutkowski – człowiek-orkiestra. Niepostrzeżenie stał się głównym rezydentem polskiej masowej wyobraźni. Od początku szedł własną drogą, tyle że nie zawsze był na niej sam.
Pełne sale na komediach i farsach potwierdzają, że do kina i teatru chodzimy także po to, by się pośmiać. Kto i jak nas dzisiaj bawi?