Czy Monika Strzępka przesadziła? Czy ma wokół siebie ludzi, którzy będą potrafili powiedzieć jej, że dla dobra swojego i instytucji, której szefuje, warto zrobić krok w tył? Czy ich posłucha? Nastroje buzują dziś po obu stronach.
Tadeusz Słobodzianek i Monika Strzępka uczynili z konkursu na dyrekcję warszawskiego Teatru Dramatycznego pełen zwrotów akcji serial sensacyjny.
Konkurs wzbudzał emocje: dekadę wcześniej Tadeusz Słobodzianek obejmował dyrekcję w atmosferze protestów. Nastroje podgrzała też niedawna „afera stolikowa” z jego udziałem. A teraz powiało nadzieją, idzie nowe!
Po tym jak Tadeusz Słobodzianek jako szef połączonych trzech scen stolicy: Sceny Przodownik na Olesińskiej, Teatru na Woli na Kasprzaka i Teatru Dramatycznego w PKiN-ie zunifikował stylistycznie ich repertuar i publiczność, to samo zamierza zrobić z działającymi przy tych teatrach kawiarniami. Wynajmująca od dekady przestrzeń od Dramatycznego Cafe Kulturalna ma zwolnić lokal do końca wakacji.
Sprawnie zrealizowany, przesiąknięty dymem kadzidła i religijnymi pieśniami spektakl ogląda się bez emocji.
Pozbawiony sentymentalizmu, oszczędny w środkach spektakl zostawia widzów porażonych, w ciszy, ze ściśniętymi gardłami.
Premiera „Naszej klasy” Tadeusza Słobodzianka, dramatu wyróżnionego nagrodą Nike, należy do największych wydarzeń sezonu. A sam autor to jedna z najniezwyklejszych karier w polskim teatrze.
Nagroda za dokonania dramaturgiczne i Towarzystwo Wierszalin.
Co roku w sezonie urlopowym "Polityka" rekomenduje czytelnikom książki wartościowe i ciekawe, do czytania przy różnej pogodzie. Tym razem lektury na słońce i deszcz polecają Państwu laureaci naszej nagrody - Paszportu "Polityki". Wśród rekomendowanych tytułów są nowości, ale także książki znane i uznane, do których warto wracać.