Już po raz szósty podpowiadamy, gdzie - poza plażą, muzeami i zabytkami - warto szukać w czasie urlopów dodatkowych wrażeń. W tym roku proponujemy coś zdecydowanie bardziej dla ciała niż ducha.
Narciarze nie przestraszyli się kryzysu. Ale co będzie latem? Czy i wtedy dopiszą turyści?
W tym sezonie biura podróży nie miały na co narzekać. Ale rośnie też rzesza rodaków, którzy od biur stronią i zagraniczne wakacje organizują sobie sami. I wiedzą, co robią.
Gimnastykują ciało i umysł. Uczą się angielskich słówek lub czarowania, wspinaczki i żeglarstwa. Wakacyjny wypoczynek dzieci i młodzieży jest bardzo pracowity.
Pięć lat nas straszyli. Rywinem, korupcją, agentami, układem, Ruskimi, Niemcami, Brukselą. Aż wreszcie tak nas nastraszyli, że mało kto się już czegokolwiek boi. Wygląda na to, że Wojna Pięcioletnia właśnie się niepostrzeżenie skończyła.
Pragniesz luksusu? – nagabują sprzedawcy apartamentów w górach i nad morzem. Zarabiaj na nieruchomościach pod palmami – kuszą pośrednicy. Modny staje się komfort za duże pieniądze.
Choć narciarze uważają każdy dzień spędzony poza stokami za stracony, wielu z nas szuka zimą słońca w krajach ciepłych i jeszcze cieplejszych.
Rozmowa z dr. hab. Krzysztofem Podemskim, socjologiem, o tym, gdzie (i dlaczego właśnie tam) spędziliśmy wakacje.
Watykan szacuje, że rocznie 30 mln Europejczyków spędza wakacje na pielgrzymowaniu. Co szósty pątnik to Polak.