Klasyki Polityki

Zimniej na Krymie

Kiedy Rosja upomniała się o Krym

Zamieszki na Krymie. Zamieszki na Krymie. Alexei Pavlishak/ITAR-TASS / Forum
Rosyjscy nacjonaliści coraz głośniej upominają się o Krym, gdzie mieszka 1,7 mln Rosjan i stacjonuje Flota Czarnomorska.
Prezydent Juszczenko zażądał, by okręty, które naruszyły gruzińskie wody terytorialne, nie wracały do Sewastopola.Polityka Prezydent Juszczenko zażądał, by okręty, które naruszyły gruzińskie wody terytorialne, nie wracały do Sewastopola.

Sewastopol nie przypomina typowego krymskiego kurortu. Sporo tu kawiarni, knajp i straganów z bibelotami, ale to nie atrakcje dla turystów najbardziej rzucają się w oczy. Najbardziej widoczni są marynarze paradujący szerokimi alejami w granatowych mundurach. Bo Sewastopol to przede wszystkim potężny port wojenny, i to dwóch marynarek naraz – ukraińskiej i rosyjskiej. Flota Czarnomorska, kiedyś duma carskiej Rosji i symbol potęgi morskiej ZSRR, jest najbardziej rozpoznawalnym znakiem firmowym Krymu. I źródłem rosnących kłopotów Ukrainy.

Sama flota jest cieniem swej dawnej potęgi. Założona w XVIII w. przez księcia Grigorija Potiomkina, jeszcze 20 lat temu liczyła setkę okrętów i 25 tys. marynarzy, dziś zostało ich 11 tys., a okrętów zaledwie 35. Flagowy krążownik rakietowy „Moskwa” ma już 32 lata, kilka innych przekroczyło już czterdziestkę, a więcej jednostek jest wycofywanych ze służby, niż do niej trafia. Aleksandr Chramczichin z Instytutu Analiz Politycznych i Wojskowych w Moskwie twierdzi, że za kilkanaście lat armia rosyjska nie będzie mieć z Floty Czarnomorskiej większego pożytku.

Za czasów Związku Radzieckiego urządzała pokazy siły na Morzu Śródziemnym pod bokiem Szóstej Floty USA. Dziś jej najambitniejsze zadania to patrolowanie rosyjskiego wybrzeża, dbanie o bezpieczeństwo tankowców i rurociągów oraz udział w małych wojnach, jak sierpniowa potyczka z Gruzją, podczas której „Moskwa” i kilka mniejszych jednostek nałożyły blokadę gruzińskich portów. Ale choć wojskowe znaczenie Floty Czarnomorskiej systematycznie spada, jej polityczny ciężar stale rośnie. Kreml znalazł dla rdzewiejących okrętów inne zadanie: dzielenie Ukrainy.

Status Sewastopola

Stan prawny Sewastopola i termin wycofania floty to ulubione narzędzie nacisku Moskwy na Kijów.

Polityka 35.2008 (2669) z dnia 30.08.2008; Świat; s. 40
Oryginalny tytuł tekstu: "Zimniej na Krymie"
Reklama