Przejdź do treści
Reklama
Reklama
Kraj

Kontrowersyjna grafika Telewizji Republika. Muzeum Auschwitz zabiera głos

Napis „Arbeit macht frei” nad główną bramą byłego obozu koncentracyjnego w Auschwitz-Birkenau. Napis „Arbeit macht frei” nad główną bramą byłego obozu koncentracyjnego w Auschwitz-Birkenau. Number 10 / Flickr CC by 2.0
„Reparationen machen frei” („Reparacje czynią wolnym”) taki napis został zamieszczony na grafice, którą udostępniła w niedzielę TV Republika na swoim Twitterze. Grafikę skrytykowało muzeum obozu.

Napis zamieszczony na Twitterze przez telewizję jednoznacznie nawiązywał do napisu „Arbeit macht frei” („Praca czyni wolnym”), który znajduje się nad bramą wjazdową do obozu koncentracyjnego w Oświęcimiu. Dodatkowo na dole grafiki umieszczono dopisek „Ordnung muss sein” („Porządek musi być”), a zastosowana w nim czcionka ma przypominać gotycki krój pisma. Była to zapowiedź materiału filmowego TV Republika zatytułowanego „Ile są nam winni Niemcy?”.

Ile są nam winni Niemcy?

Sprawa ewentualnych reparacji i zadośćuczynienia za zniszczenia dokonane przez III Rzeszę podczas II wojny światowej powraca co jakiś czas. Ostatnio okazją ku temu była konwencja Zjednoczonej Prawicy w Przysusze. Temat poruszył Jarosław Kaczyński, który mówił, że aby odrobić straty, potrzebny jest wysiłek „pięciu czy siedmiu pokoleń”. Wtórowały mu prawicowe media.

To powrót do sporu z 2003 r., kiedy w odpowiedzi na postawę Powiernictwa Pruskiego, domagającego się zwrotu majątków Niemców wysiedlonych z Polski na skutek postanowień konferencji poczdamskiej, Lech Kaczyński zapowiedział stworzenie kosztorysu zniszczeń Warszawy. O ile jednak postawa ówczesnego prezydenta stolicy była odpowiedzią na próbę zawracania rzeki kijem przez niezależne i w gruncie rzeczy niewiele znaczące stowarzyszenie, o tyle teraz mamy do czynienia z niczym nieuzasadnioną wypowiedzią najważniejszego polityka w Polsce.

Postanowienia konferencji poczdamskiej z 1945 roku zakładały, że Polska otrzyma reparacje od Niemiec za pośrednictwem Związku Radzieckiego.

Reklama