Kraj

Więcej niż efekt Tuska. KO rośnie w sondażach, PiS buksuje w miejscu

Donald Tusk podczas konferencji w siedzibie PO na temat szczepień i czwartej fali pandemii. Warszawa, 29 lipca 2021 r. Donald Tusk podczas konferencji w siedzibie PO na temat szczepień i czwartej fali pandemii. Warszawa, 29 lipca 2021 r. Sławomir Kamiński / Agencja Gazeta
Powrót Donalda Tuska do aktywnej polityki jako lidera PO wywarł znaczący wpływ na polską politykę w kluczowym momencie. Przy takich wynikach sondaży opozycja ma większe niż PiS szanse na stworzenie rządu.

Pierwsze badania opinii publicznej po ogłoszeniu powrotu byłego premiera i szefa Rady Europejskiej do kraju na początku lipca przyniosły informację o natychmiastowych tego skutkach. Kolejne sondaże wskazują na coś trwalszego niż „efekt Donalda Tuska”.

Czytaj też: Czy Donald Tusk poskleja opozycję

.Ben Stanley/Polityka.

PO przeskakuje swój poprzedni szczyt

Wszystkie sondaże przeprowadzone w lipcu pokazały znaczny wzrost poparcia dla Koalicji Obywatelskiej, chociaż istnieją pewne różnice, jeśli chodzi o skalę tego wzrostu. Najbardziej prawdopodobny odsetek poparcia koalicji zbudowanej wokół PO wynosi obecnie 30 proc. To o ok. 5 pkt proc. więcej od poprzedniego sondażowego szczytu na początku roku, kiedy zmagania PiS z niespodziewanie wysoką falą pandemii covid-19 na krótko przysporzyły poparcia partiom opozycyjnym.

PiS ma obecnie ok. 36 proc. głosów. Biorąc pod uwagę błędy pomiaru, po raz pierwszy od wielu miesięcy partia Jarosława Kaczyńskiego nie może powiedzieć z absolutną pewnością, że wyprzedza KO. Jednocześnie Polska 2050 Szymona Hołowni, która na początku maja minęła KO i stała się drugą siłą polityczną, spadła z ok. 24 proc. na początku lipca do ok. 15 proc. w chwili obecnej. Konfederacja i Lewica mają po 7 proc. i prawie na pewno przekroczyłyby próg wyborczy, podczas gdy PSL ma 4 proc. i prawie na pewno jemu by się to nie udało.

Reklama