Przejdź do treści
Reklama
Reklama
Kraj

PiS zyskał w sondażach. Ale ten trend może być krótkotrwały

Mateusz Morawiecki podczas marszu Klubów Gazety Polskiej przeciwko rosyjskiej agresji na Ukrainę Mateusz Morawiecki podczas marszu Klubów Gazety Polskiej przeciwko rosyjskiej agresji na Ukrainę Sławomir Kamiński / Agencja Wyborcza.pl
Ponieważ przebieg i czas trwania wojny są nadal bardzo niepewne, istnieje wiele scenariuszy dotyczących dalszych zmian w sondażach. Co może doprowadzić do odwrócenia wyników?

W czasach zagrożenia czy kryzysu partie rządzące często doświadczają efektu „zjednoczenia wokół flagi”, który – przynajmniej tymczasowo – podnosi poziom ich poparcia w społeczeństwie. Niektórzy z tych, którzy porzucili obóz władzy w czasach normalnej polityki, ponownie zastanawiają się nad swoją decyzją. A chwiejni wyborcy często uważają, że w takich momentach patriotycznym gestem jest zasygnalizowanie poparcia dla rządu, zamiast opowiadania się za partiami opozycyjnymi lub wstrzymania się od głosu.

.Ben Stanley/Polityka.

Efekt ten jest jednak zazwyczaj krótkotrwały, chyba że wydarzy się coś fundamentalnego, co zmieni publiczne postrzeganie kompetencji i osiągnięć rządu. Zeszłoroczny kryzys związany z uchodźcami na granicy polsko-białoruskiej sprawił, że PiS zyskał 3–4 pkt proc., ale gdy tylko kryzys zniknął z pierwszych stron gazet, poparcie partii władzy spadło do poprzedniego poziomu.

Czytaj też: PiS na wojnie. Gry z wybuchami w tle

Nożyce znów się rozwierają

Inwazja Rosji na Ukrainę nie musiała mieć wpływu na sposób, w jaki Polacy oceniają rząd. Jednak bliskość geograficzna Polski w stosunku do teatru wojny oraz bezprecedensowa fala uchodźców, która przekroczyła granicę polsko-ukraińską w ciągu ostatnich dwóch tygodni, sprawiły, że wojna stała się ważnym tematem nie tylko na poziomie międzynarodowym, lecz również krajowym. W związku z tym można oczekiwać, że będzie wywierać wpływ na sposób postrzegania polskiej klasy politycznej.

.Ben Stanley/Polityka.

Od wybuchu wojny przeprowadzono dziewięć sondaży dotyczących intencji wyborczych – przez różne firmy i różnymi metodami.

Reklama