Kraj

Bądźcie optymistami! Zaciskanie pasa, inflacja i powrót pandemii

Prezes NBP Adam Glapiński. Konferencja o sytuacji gospodarczej kraju, 8 lipca 2022 r. Prezes NBP Adam Glapiński. Konferencja o sytuacji gospodarczej kraju, 8 lipca 2022 r. Jacek Szydłowski / Forum
Ktoś ujął rzecz prosto i treściwie: „Dostajesz pincet od rządu, ale zwracasz pińcet plus inflacja razy dwa”.

Pan Duda z właściwym sobie poczuciem humoru apeluje: „Proszę, żebyście trochę zacisnęli zęby i byli optymistami. Nikt z nas się nie spodziewał, że to do nas przyjdzie”. Niezupełnie ma rację. Na pewno p. Glapiński nie spodziewał się, że przyjdzie do nas inflacja. Teraz idzie w zaparte i opowiada: „Prognozy i przewidywania NBP okazały się z perspektywy dwóch lat najlepsze, najbliższe rzeczywistych wydarzeń ze wszystkich instytucji międzynarodowych i bankowych. Tyle że po drodze była pandemia i wojna, i to, co działo się z surowcami energetycznymi”. Ciekawy wywód – prognozy były najlepsze, ale nie było dane ich sprawdzić. Swego czasu wykładałem metodologię nauk i pojęcie przewidywania było jednym z tematów. Gdyby student palnął na egzaminie taką bzdurę jak p. Glapiński, uznałbym to za dyskwalifikujące.

Czytaj też: Pokażemy Dudzie zaciśnięte zęby

Rodak je, pije i popuszcza pasa?

Zbadajmy, dlaczego mamy być optymistami. Oto wyjaśnienie p. Dudy: „Proszę przede wszystkim o to, żebyście byli spokojni. Działamy na co dzień i czuwamy. Czynimy teraz także wszystko, żeby jak najbardziej zminimalizować presję inflacyjną. (...) Oczywiście rząd podejmuje różne działania, chwała mu za to. Obniża on podatki, zdejmuje je, wprowadza wakacje kredytowe”.

Znajomy wyjaśnił mi politykę finansową rządu na prostym przykładzie. Jako zapalony hazardzista gra w totolotka tzw.

Reklama