Osoby czytające wydania polityki

Wiarygodność w czasach niepewności

Wypróbuj za 11,90 zł!

Subskrybuj
Kraj

5 ważnych tematów, o których musisz dziś wiedzieć

Donald Tusk z wizytą w Kijowie, 22 stycznia 2024 r. Donald Tusk z wizytą w Kijowie, 22 stycznia 2024 r. Kancelaria Prezesa RM
Donald Tusk w Kijowie; kolejna runda prawyborów w USA; sądy odrzucają wnioski ministra Bartłomieja Sienkiewicza w sprawie mediów publicznych; NIK krytycznie o fuzji Obajtka; Mariusz Kamiński trafił do szpitala.

1. Donald Tusk w Kijowie: Walczycie za nas

Premier Donald Tusk do stolicy walczącej Ukrainy przyjechał w poniedziałek 22 stycznia – złożył wieniec pod ścianą pamięci żołnierzy poległych w wojnie z Rosją, spotkał się z prezydentem Wołodymyrem Zełenskim i premierem Denysem Szmyhalem, uczestniczył w obchodach Dnia Jedności Ukrainy. „To nie mogła być inna stolica, to musiał być Kijów. Pierwsza stolica, którą odwiedzam po wyborach w Polsce”, powiedział Tusk. I dodał: „Nie ma dzisiaj bardziej wiarygodnego polityka na świecie działającego na rzecz pokoju niż prezydent Zełenski. Wiarygodnego dlatego, że stanął na czele narodu z wiarą w możliwy pokój, ale stanął do walki wtedy, kiedy ten pokój nie tylko w Ukrainie, ale na całym świecie został przekreślony przez agresora rosyjskiego”.

Tusk podkreślił, że Ukraina walczy o bezpieczeństwo własne, ale i reszty kontynentu. „Walczycie tak naprawdę o bezpieczeństwo całego wolnego świata. Powtarzam to wszędzie, gdzie jestem na świecie, i to nie jest slogan. Dobrze byłoby, żeby wszyscy liderzy polityczni, wszystkie narody na świecie zrozumiały, że to nie są tylko puste słowa, że tu, w Ukrainie, rozstrzygają się losy wolnego świata”, mówił Tusk.

I zapowiedział: „Dzisiaj to zadeklarowałem panu prezydentowi, że Polska będzie robiła nadal wszystko, co w naszej mocy, aby zwiększyć szansę Ukrainy na zwycięstwo w tej wojnie, robimy to z pobudek moralnych, ale też mając na uwadze własny interes, ten najbardziej fundamentalny: bezpieczeństwo państwa polskiego i narodu polskiego”.

„Zapowiedź kontynuacji polskiego wsparcia dla Ukrainy przyjmujemy z zadowoleniem”, skomentował w poniedziałek rzecznik Departamentu Stanu USA Vedant Patel.

Ukrainie potrzeba szczególnie dostaw sprzętu, amunicji, ale i wysiłków dyplomatycznych m.in. rzecz członkostwa w Unii Europejskiej. Komentuje publicysta „Polityki” Marek Ostrowski: „Donald Tusk ma niewątpliwie znacznie większe niż dotychczasowy pisowski rząd możliwości przekonywania naszych sojuszników do pomocy Ukrainie. Teraz powinien nadać współpracy nowy impet”.

2. Prawybory w New Hampshire: Trump vs Halley

Trwa wyścig o nominację prezydencką amerykańskiej Partii Republikańskiej. Donald Trump systematycznie traci rywali: w ostatnią niedzielę swoją kandydaturę wycofał Ron DeSantis, były gubernator Florydy, niedawno uznawany za realnego przeciwnika dla byłego prezydenta. Przed DeSantisem deklaracje poparcia dla Trumpa złożyli trzej inni kandydaci do nominacji, którzy wycofali się z konkurencji w prawyborach: senator z Karoliny Południowej Tim Scott, biznesmen hinduskiego pochodzenia Vivek Ramaswamy oraz gubernator Dakoty Północnej Doug Burgum.

Na placu boju pozostała Nikki Haley, była ambasador USA w ONZ. Pierwszy sprawdzian już dziś – prawybory w New Hampshire. Haley twierdzi wprawdzie, że „pokonała wszystkich mężczyzn” (z wyjątkiem Trumpa), ale prognozy nie są takie optymistyczne. W stanie Iowa, gdzie w GOP dominują religijni fundamentaliści, Haley uzyskała niedawno tylko 19 proc. głosów, przegrywając z Trumpem różnicą 30 pkt proc., a nawet nieznacznie z DeSantisem.

3. Media publiczne: sąd odrzuca kolejny wniosek ministra Sienkiewicza o wpis do KRS

W poniedziałek referendarz sądowy Sądu Rejonowego dla m.st. Warszawy Karolina Ilczuk nie zgodziła się na wpisanie do KRS postawienia Polskiego Radia w stan likwidacji. Podobnie zdecydował w sprawie Telewizji Polskiej SA referendarz sądowy Tomasz Kosub. Minister kultury i dziedzictwa narodowego Bartłomiej Sienkiewicz podjął te decyzje 27 grudnia 2023 r., by umożliwić w miarę szybkie zmiany w mediach publicznych.

„Do momentu prawomocnego wyroku likwidator pełni swoją funkcję. Wierzę, że w drugiej instancji uchylona zostanie decyzja referendarzy warszawskich sądów. Media publiczne funkcjonują bez zmian”, skomentował Sienkiewicz. I dodał: „Przeczytałem uzasadnienie do tej odmowy. Podaje się w nim wyrok Trybunału Konstytucyjnego w trybie, który został przyjęty. Referendarz nie zająknął się, że w świetle prawa ten wyrok nie istnieje”.

Inny sposób niż przez powołanie się na prawo spółek handlowych proponuje na blogu publicystka „Polityki” Ewa Siedlecka: „Tzw. wrogie przejęcie spółki to twarda i trudna gra. Racja jest oczywista: ludzie mają prawo do mediów publicznych, wolnych od propagandy, nienawiści i kłamstwa, uprawianych w imię interesu konkretnej grupy. Ale na razie dwie kolejne strategie przyjęte przez ministra Sienkiewicza: zmiana zarządów spółek i postawienie spółek w stan likwidacji, nie bardzo się sprawdziły. Może czas na trzecią?”.

4. NIK o fuzji Orlenu z Lotosem: zagrożenie dla bezpieczeństwa kraju

Orlen „zbył podmiotom prywatnym aktywa co najmniej o 5 mld zł poniżej szacowanej przez NIK ich wartości, w tym zbycie udziałów Rafinerii Gdańskiej na rzecz Aramco nastąpiło poniżej wartości wyceny o ok. 3,5 mld zł”, ocenili kontrolerzy. Jak twierdzą, sprzedaż części Rafinerii Gdańskiej Saudi Aramco powoduje, że Polska straciła wpływ na kierunki sprzedaży ok. 20 proc. benzyny i oleju napędowego, co zagraża bezpieczeństwu krajowego rynku. NIK przyjrzała się też decyzjom byłego ministra aktywów państwowych Jacka Sasina.

I składa wnioski do prokuratury. Marian Banaś ma z Danielem Obajtkiem na pieńku, bo ten, korzystając ze swojej wszechmocy, robił wszystko, by blokować dostęp kontrolerom do spółki. „Nie tylko wtedy, gdy badali sprawy bezpieczeństwa paliwowego Polski, ale i wcześniej” – pisze Adam Grzeszak.

Do raportu NIK (szczegóły pierwszy opublikował portal Business Insider Polska) odniósł się Orlen w oficjalnym oświadczeniu: „Połączenie Orlen z Grupą Lotos miało kluczowe znaczenie dla wzmocnienia bezpieczeństwa surowcowo-paliwowego kraju. (...) Dzięki tej transakcji Rafineria Gdańska ma również zapewnione środki na inwestycje niezbędne, aby dostosować swój biznes do wymogów polityki klimatycznej UE”.

Walne zgromadzenie w PKN Orlen odbędzie się 6 lutego. Wtedy Obajtek straci stanowisko prezesa.

5. Mariusz Kamiński trafił do szpitala

Jak podała w poniedziałek wieczorem „Gazeta Wyborcza”, Mariusz Kamiński trafił na SOR do szpitala cywilnego w Radomiu. Profil „Komitet Obrony Więźniów Politycznych” dodał na platformie X, że stan zdrowia polityka PiS się pogorszył. Przypomnijmy: podjął głodówkę, gdy trafił do zakładu karnego dwa tygodnie temu.

W rozmowie z telewizją wPolsce.pl Kacper Kamiński, syn polityka, mówił: „Na razie ten stan nie jest najgorszy, chociaż ma cukrzycę, więc boimy się, że w każdej chwili może się pogorszyć. Są różne opinie – jedna mówi, że zagraża życiu, a druga, że stan jest dobry. Są dwie opinie teraz z więzienia”.

Zakład karny ma własną placówkę szpitalną, ale o ograniczonych możliwościach. Z ustaleń dziennikarzy wynika, że Kamiński ma obniżony poziom cukru i tętno krwi. Jak przekazał stacji TVN24 Centralny Zarząd Służby Więziennej: „jeśli lekarz zatrudniony w więzieniu zdecyduje, że ze względów medycznych, np. konieczności wykonania badań, które nie mogą być przeprowadzone w szpitalu więziennym, któryś ze skazanych powinien być przewieziony do szpitala znajdującego się poza terenem jednostki, wówczas podejmowana jest decyzja o transporcie osadzonego”.

Tymczasem z kolejnych medialnych materiałów wyłaniają się nowe okoliczności działań byłych szefów CBA. Ostatnie rewelacje podał m.in. Tomasz Kaczmarek, znany jako agent Tomek, który wypełniał polecenia Kamińskiego i Wąsika.

Więcej na ten temat
Reklama
Reklama

Ta strona do poprawnego działania wymaga włączenia mechanizmu "ciasteczek" w przeglądarce.

Powrót na stronę główną