Kraj

Odwołany generał, co zeznał Woś przed komisją ds. Pegasusa. 5 ważnych tematów, o których musisz dziś wiedzieć

Michał Woś przed komisją ds. Pegasusa Michał Woś przed komisją ds. Pegasusa Kancelaria Sejmu RP
Konsultacje rządów Polski i Ukrainy; odwołany dowódca Eurokorpusu; Michał Woś przed komisją ds. Pegasusa; ciąg dalszy przeszukań w śledztwie ws. Funduszu Sprawiedliwości; debata kandydatów na prezydenta Warszawy.

Konsultacje rządów Polski i Ukrainy

Dziś premierzy Polski i Ukrainy spotkają się w Warszawie na międzyrządowych konsultacjach zapowiedzianych przez Donalda Tuska w styczniu. W planie rozmów z ukraińską delegacją pod przewodnictwem premiera Denysa Szmyhala są m.in. kwestie rolnictwa, energetyki, infrastrukturalne, obronności i bezpieczeństwa, ale także akcesji Ukrainy do UE i NATO oraz wzajemnych stosunków i polityki historycznej. „Twardo stoimy przy słusznych postulatach polskich rolników dotyczących ochrony polskiego rynku” – powiedział PAP szef Kancelarii Prezesa Rady Ministrów Jan Grabiec. Ale jak dodał: „Trudno jednak spodziewać się jakiegoś przełomu po tych rozmowach (...). Cały czas jesteśmy w dialogu i obie strony – przynajmniej na dzisiaj – nie są w pełni usatysfakcjonowane”. Choć spotkanie Tuska z Szymhalem zaplanowane jest na czwartek, ministrowie kluczowych resortów spotykają się już od środy.

O podobne spotkanie na wspólnej granicy apelował już prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski, jednak do niego nie doszło mimo pojawienia się na granicy polsko-ukraińskiej przedstawicieli ukraińskiego rządu z premierem Szmyhalem na czele.

Dowództwo Eurokorpusu: odwołany Gromadziński, powołany Błazeusz

Ministerstwo Obrony Narodowej opublikowało w środę po południu komunikat o tym, że Służba Kontrwywiadu Wojskowego wszczęła postępowanie kontrolne „dotyczące poświadczenia bezpieczeństwa osobowego gen. broni Jarosława Gromadzińskiego w związku z pozyskaniem nowych informacji na temat oficera”. MON poinformował, że w związku z powyższym podjęto decyzję „o odwołaniu gen. broni Gromadzińskiego z zajmowanego stanowiska dowódcy Eurokorpusu i jego natychmiastowym powrocie do kraju”.

W środę wieczorem rzecznik MON Janusz Sejmej poinformował na portalu X o wyznaczeniu następcy Gromadzińskiego. Będzie nim gen. broni Piotr Błazeusz, dotychczasowy I zastępca szefa Sztabu Generalnego Wojska Polskiego.

Gen. Gromadziński dowodził Eurokorpusem od czerwca 2023 r. „Pełniąc służbę na stanowiskach sztabowych i dowódczych, w kraju oraz za granicą, jak również współpracując z sojusznikami z NATO zawsze godnie reprezentowałem mundur żołnierza polskiego. Chciałbym zapewnić, że nie mam sobie nic do zarzucenia. Wierzę, że wszczęta przez SKW procedura kontrolna zakończy się dla mnie pozytywnie” – oświadczył na portalu X.

Korpus Europejski to sześć państw ramowych: Niemcy, Francja, Hiszpania, Belgia oraz Luksemburg i Polska (od 2022 r.), oraz państwa stowarzyszone: Włochy, Grecja, Rumunia i Turcja. Tworzą międzynarodową strukturę wojskową szybkiego reagowania na potrzeby operacji kryzysowych, humanitarnych, ratunkowych oraz wymuszania i utrzymania pokoju – zarówno w ramach Unii Europejskiej, jak i NATO.

Woś przed komisją ds. Pegasusa

Przed komisją śledczą ds. Pegasusa zeznania składał były wiceminister sprawiedliwości Michał Woś – jeden z najbliższych współpracowników Zbigniewa Ziobry i kluczowy świadek komisji, bo według dokumentów, które odnalazł NIK, to właśnie on wydał polecenie wypłaty 25 mln zł w dwóch transzach z Funduszu Sprawiedliwości na rzecz CBA.

Woś przyznał, że miał całkowicie wolną rękę na dysponowanie Funduszem Sprawiedliwości (400 mln rocznie), a Zbigniew Ziobro w niczym go nie ograniczał i nie kontrolował. Jak przypomina Ewa Siedlecka, sam były minister też zapewniał w środę dziennikarzy pod swoim domem, że „niczego nie podpisywał”, co można rozumieć jako: „za nic nie odpowiadam”.

„Odpowiadać ma Woś. I się nie wykręca, co najwyżej nie pamięta. Nie pamiętał np., czyj to był pomysł, żeby dać CBA pieniądze na Pegasusa. Pytany był o to ze 20 razy i uparcie powtarzał, że nie pamięta. I tyle. Podpisał kwit na 25 mln zł – i nie pamięta komu. Maglowany uparcie rzucił, że »nie wyklucza, że to mógł być któryś z szefów CBA«, ale zastrzegł, że nie twierdzi, że tak było, tylko że nie może tego wykluczyć… A nie może wykluczyć, bo nie pamięta” – relacjonuje na naszych łamach Siedlecka.

Wcześniej komisja przesłuchała byłego szefa Najwyższej Izby Kontroli, obecnie senatora KO Krzysztofa Kwiatkowskiego, który zaprezentował faktury potwierdzające, że środki z Funduszu Sprawiedliwości trafiły do CBA. „Michał Woś był tym, który bezpośrednio nadzorował Fundusz Pomocy Pokrzywdzonym i Postpenitencjarnym” – stwierdził były szef NIK. Nie miał też wątpliwości, że wiedzę o zakupie systemu szpiegowskiego miał również Zbigniew Ziobro.

Co prokuratura znalazła w mieszkaniu Ziobry?

Na polecenie prokuratorów z zespołu śledczego ds. Funduszu Sprawiedliwości ABW kontynuowała w środę rozpoczęte poprzedniego dnia przeszukania i zatrzymania – łącznie u 25 osób w kilkudziesięciu miejscach na terenie kraju. Największym echem odbiły się rewizje domów byłego ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry i pokoju w hotelu sejmowym byłego wiceministra sprawiedliwości Michał Wosia.

Mogę powiedzieć, że w domu ministra Ziobry znaleźliśmy m.in. oryginał teczki nadzoru akt postępowania przygotowawczego dotyczącego go osobiście, w sprawie śmierci jego taty. To był oryginał, archiwizowany co prawda, sprzed lat. Będziemy analizowali, jak się tam znalazła i czy powinna się tam znaleźć – ujawnił rzecznik Prokuratury Krajowej Przemysław Nowak.

Czytaj także: Przeszukania u Ziobry i innych. Gdzie szły setki milionów z publicznych pieniędzy?

Rzecznik odniósł się także do sposobu przeprowadzenia rewizji w domu Zbigniewa Ziobry. Jak tłumaczył, gdy w przeszukiwanym miejscu jest osoba, której dotyczy przeszukanie, wzywa się ją do wydania rzeczy dobrowolnie, ale „nigdy nikogo nie informuje się wcześniej o przeszukaniu, bo to by oznaczało, że ta czynność raczej będzie bezprzedmiotowa”. A „jeżeli nie ma nikogo, to wchodzi się siłowo”. Ponieważ były minister sprawiedliwości przebywał za granicą, kontakt z nim – by stawił się na przeszukanie – był bezcelowy. Jak podkreślił rzecznik prokuratury, od godzin porannych w czynności przeszukania w domu Ziobry uczestniczył jego pełnomocnik.

W wyniku wtorkowych i środowych zatrzymań prokuratura przedstawiła zarzuty pięciu osobom, wobec trzech zawnioskowała o areszt ze względu na ryzyko mataczenia. To była dyrektor departamentu Funduszu Sprawiedliwości w Ministerstwie Sprawiedliwości Urszula D., obecna zastępczyni dyrektor tego departamentu Karolina K. oraz Michał O., prowadzący fundację Profeto, która otrzymała pieniądze z FS.

Śledztwo ws. prawidłowości zarządzania i wydatkowania środków z Funduszu Sprawiedliwości toczy się od 19 lutego.

Debata kandydatów na prezydenta Warszawy

W środę wieczorem na antenie TVP odbyła się debata przedwyborcza kandydatów na urząd prezydenta Warszawy – jedyna, w której wzięli udział wszyscy kandydujący: Rafał Trzaskowski, Magdalena Biejat, Romuald Starosielec, Janusz Korwin-Mikke, Przemysław Wipler i Tobiasz Bocheński. Odpowiedzieli na pytania dotyczące edukacji, transportu, zdrowia, bezpieczeństwa, mieszkalnictwa oraz światopoglądu.

„Jeśli chodzi o pytania wzajemnie sobie zadawane przez kandydatów, to wykorzystano je głównie do krytyki Rafała Trzaskowskiego, który z oczywistych względów był w centrum uwagi całego programu. Krytyka ta sprowadzała się do tego, że Rafał Trzaskowski tak naprawdę chce kandydować na prezydenta RP lub uzyskać stanowisko komisarza w Komisji Europejskiej, a poza tym jest leniwy (Korwin-Mikke i Wipler pozwalali sobie na stosowanie wobec prezydenta Warszawy obraźliwych inwektyw)” – podsumowuje dla nas prof. Jan Hartman. Więcej o debacie w jego komentarzu: „Debata warszawska. Trzaskowski wygrał wszystko, co mógł wygrać tego wieczoru”.

Reklama

Czytaj także

null
Świat

Izrael kontra Iran. Wielka bitwa podrasowanych samolotów i rakiet. Który arsenał będzie lepszy?

Na Bliskim Wschodzie trwa pojedynek dwóch metod prowadzenia wojny na odległość: kampanii precyzyjnych ataków powietrznych i salw rakietowych pocisków balistycznych. Izrael ma dużo samolotów, ale Iran jeszcze więcej rakiet. Czyj arsenał zwycięży?

Marek Świerczyński, Polityka Insight
15.06.2025
Reklama

Ta strona do poprawnego działania wymaga włączenia mechanizmu "ciasteczek" w przeglądarce.

Powrót na stronę główną