Przejdź do treści
Reklama
Reklama
Kraj

Lewica na fali rozczarowań. Wyrwała nędzne trzy mandaty. Co tu nie działa i jak to naprawić

Konwencja przedwyborcza Lewicy Konwencja przedwyborcza Lewicy Lewica / Facebook
W tej kampanii wyborczej szczególnie istotne były dwa czynniki: festiwal komisji śledczych oraz – nie całkiem z tym niepowiązany – szereg politycznych rozczarowań, które spotkały wyborczynie i wyborców, w szczególności tych o profilu lewicowym.

„I znowu sukces” – można powiedzieć ironicznie. W kolejnych wyborach Lewica odnotowała wynik znacznie niższy niż w zeszłorocznych wyborach do Sejmu – 6,3 proc. w stosunku do 8,61 proc. Oczekiwania podbijały też sondaże: badanie United Surveys dla RMF FM i „Dziennika Gazety Prawnej” opublikowane 14 maja dawało Lewicy 9,6 proc. głosów. To samo badanie wskazywało jednak na frekwencję w okolicach 45 proc., podczas gdy 9 czerwca do urn poszło ledwie 40,65 proc. uprawnionych. Wygląda na to, że frekwencja niższa od spodziewanej przełożyła się na słabszy wynik komitetu wyborczego, choć można odczytywać to jeszcze inaczej: te same czynniki, które przełożyły się na słabszą frekwencję, ścięły też wynik Lewicy względem spodziewanego.

W tej kampanii wyborczej szczególnie istotne były dwa czynniki: festiwal komisji śledczych oraz – nie całkiem z tym niepowiązany – szereg politycznych rozczarowań, które spotkały wyborczynie i wyborców, w szczególności tych o profilu lewicowym.

Lewica ciągnie Tuska za rękaw

Rozczarowania są dość oczywiste. Rekordowa frekwencja w wyborach parlamentarnych w 2023 r. uformowała się w dość jasny sposób na sprzeciwie wobec antykobiecej, antyhumanitarnej, niedemokratycznej i wymierzonej w mniejszości polityce rządu Zjednoczonej Prawicy. Dostępu do aborcji jak nie było, tak nie ma – lewicowa ministra, która miała się tym zająć, debatę podsumowała wpisem z instrukcją, jak zrobić aborcję farmakologiczną samej w domu. Wpis wywołał burzę, poszły zawiadomienia do prokuratury oskarżające polityczkę o „pomaganie w aborcji” (obecne orzecznictwo ogólnej informacji o przerywaniu ciąży nie włącza do zakresu karalnego „pomagania”).

Reklama