Przejdź do treści
Reklama
Reklama
Kraj

Stan klęski żywiołowej. Co się zmieni, co może władza, co muszą obywatele

Rzeka Biała Lądecka wystąpiła z koryta i niszczy Lądek-Zdrój. 15 września 2024 r. Rzeka Biała Lądecka wystąpiła z koryta i niszczy Lądek-Zdrój. 15 września 2024 r. Tomasz Pietrzyk / Agencja Wyborcza.pl
Stan klęski żywiołowej jest jednym z trzech rodzajów stanów nadzwyczajnych przewidzianych w konstytucji (obok stanu wyjątkowego i wojennego). Ogłasza się go na maksimum 30 dni rozporządzeniem, a przedłużyć można tylko za zgodą Sejmu.

Rada Ministrów ogłosiła stan klęski żywiołowej na terenach objętych powodzią. To pierwszy taki przypadek w III RP. Nie ogłoszono go nawet podczas słynnej powodzi w 2010 r.

Czytaj też: Wielka woda przegrywa z małą polityką. Władza musi wyciągnąć wnioski. PiS nie „ogarnął” sytuacji

Stan klęski żywiołowej. Odszkodowania i obowiązki

Stan klęski żywiołowej został ogłoszony w wybranych powiatach, miastach na prawach powiatu i gminach na terenie województw: dolnośląskiego, opolskiego i śląskiego. Konkretne miejsca mają zostały wybrane po rekomendacjach wojewodów.

To jeden z trzech rodzajów stanów nadzwyczajnych przewidzianych w konstytucji (obok stanu wyjątkowego i wojennego). Ogłasza się go na maksimum 30 dni rozporządzeniem, a przedłużyć można tylko za zgodą Sejmu. W sytuacji obecnej powodzi rząd Donalda Tuska ogłosił stan klęski żywiołowej na pełny możliwy termin. „To czas niezbędny dla zapobieżenia skutkom tej klęski lub ich usunięcia” – czytamy w projekcie rozporządzenia. „Stwierdzono zagrożenie dla życia i zdrowia dużej liczby osób (odnotowano już ofiary śmiertelne), występowanie uszkodzeń i zniszczeń w mieniu w wielkich rozmiarach, wystąpienie utrudnień bytowych dla mieszkańców objętych skutkami zagrożenia, a także zagrożenie dla środowiska naturalnego” – dodano.

Dzięki ogłoszeniu stanu klęski poszkodowani przez obecną powódź będą mieli prawo do odszkodowań od państwa.

Reklama