Przejdź do treści
Reklama
Reklama
Kraj

Wimbledon dla Polki i Włocha. Nowacka do Rydzyka: „Szkoła to nie ambona”. Kosmiczny powrót. 5 tematów na dziś

Iga Świątek, mistrzyni Wimbledonu 2025. To jej szósty wielkoszlemowy tytuł w karierze seniorskiej. Iga Świątek, mistrzyni Wimbledonu 2025. To jej szósty wielkoszlemowy tytuł w karierze seniorskiej. Jordan Pettitt / Forum
Mamy nowych mistrzów Wimbledonu; ojciec Rydzyk na Jasnej Górze; Sławosz Uznański-Wiśniewski wraca na Ziemię; Donald Trumpa ogłasza cła na Unię Europejską; uwaga na burze z gradem.

1. Świątek i Sinner mistrzami Wimbledonu

Niemal cała Polska zatrzymała się w sobotę na 57 minut. Tylko tyle, bo wyjątkowo krótki był kobiecy finał tegorocznego Wimbledonu, w którym Iga Świątek (obecnie już trzecia w światowym rankingu WTA) pokonała Amerykankę Amandę Anisimovą. W dwóch setach 6:0 i 6:0 – to się praktycznie nie zdarza na tym poziomie.

W wielkim szlemie ostatnio tak gładko wygrała finał Steffi Graf, która na kortach Rolanda Garrosa pokonała do zera w 1988 r. Natashę Zverievą. Niemka nie straciła wtedy ani jednego seta w całym turnieju i jako jedyna w historii zdobyła Złotego Szlema – czyli w jednym roku zwyciężyła w Australian Open, French Open, Wimbledonie i US Open.

To, czego w historii polskiego tenisa dokonała w sobotę Świątek, nie udało się Jadwidze Jędrzejowskiej w latach 30. i Agnieszce Radwańskiej w 2012 r., które przegrywały finał na kortach All England Lawn Tennis and Croquet Club.

„Otwieraliśmy oczy ze zdumienia od pierwszej piłki.

Reklama