41. Festiwal Filmowy w Gdyni właśnie się zakończył. Najważniejszą nagrodę – Złote Lwy – odebrali twórcy filmu „Ostatnia rodzina” o rodzinie Beksińskich: reżyser Jan P. Matuszyński oraz producenci Leszek Bodzak i Aneta Hickinbotham. Film otrzymał także Nagrodę Publiczności. Pisaliśmy w POLITYCE: „Zafascynowani popkulturą Beksińscy sami stają się częścią popkultury. O Zdzisławie wiadomo już chyba wszystko. Wciąż odkrywane są kulisy życia jego syna Tomasza”.
Srebrne Lwy otrzymali natomiast Maciej Pieprzyca oraz producenci Renata Czarnkowska-Listoś i Maria Gołoś za film „Jestem mordercą”.
Najlepszym reżyserem został uznany Tomasz Wasilewski („Zjednoczone Stany Miłości”). Statuetkę za scenariusz odebrał zaś Maciej Pieprzyca („Jestem mordercą”).
W Gdyni przyznano także, rzecz jasna, nagrody za aktorstwo. Statuetkę za najlepszą pierwszoplanową rolę żeńską odebrała Aleksandra Konieczna („Ostatnia rodzina”). Nagroda za najlepszą pierwszoplanową rolę męską trafiła zaś do Andrzeja Seweryna (Zdzisław z filmu „Ostatnia rodzina”). Drugi plan wypadł niemniej ciekawie. Nagrodę za najlepszą drugoplanową rolę żeńską odebrała Dorota Kolak („Zjednoczone Stany Miłości”). Wyróżnienie za najlepszą drugoplanową rolę męską otrzymał do kompletu Łukasz Simlat (także „Zjednoczone Stany Miłości”).
Pora na nagrody techniczne. Nagrodę za najlepsze zdjęcia otrzymał Piotr Sobociński jr („Wołyń”), za dźwięk – Marcin Kasiński i Kacper Habisiak („Na granicy”), za montaż – Beata Walentowska („Zjednoczone Stany Miłości”), za scenografię – Andrzej Kowalczyk („Szczęście świata”), za najlepszą charakteryzację – Ewa Drobiec („Wołyń”), za najlepsze kostiumy – Monika Kaleta („Zjednoczone Stany Miłości”).
W kategorii Muzyka wyróżniono grupę Motion Trio (Janusz Wojtarowicz, Paweł Baranek, Marcin Gałażyn) za ścieżkę do filmu „Szczęście świata”.
W Gdyni wręczono też nagrody za debiuty. Wyróżnienie za debiut reżyserski otrzymał Bartosz M. Kowalski, reżyser filmu „Plac zabaw”. Nagrodę za profesjonalny debiut aktorski odebrała Michalina Łabacz za rolę w filmie „Wołyń”.
Platynowe Lwy otrzymał Janusz Majewski, reżyser, scenarzysta, dramatopisarz i wykładowca – za całokształt twórczości. Nagrodę reżyser odebrał z rąk prezesa Stowarzyszenia Filmowców Polskich Jacka Bromskiego.
Jury przyznało także nagrodę specjalną. Za odwagę w przekraczaniu granic gatunkowych – Marcin Koszałka i jego „Czerwony Pająk”.
Nagrodę za najlepszy film w Konkursie Młodego Kina otrzymał Kordian Kądziela, reżyser filmu „Szczękościsk”. Decyzję podjęło jury w składzie: Agnieszka Smoczyńska-Konopka (przewodnicząca), Małgorzata Potocka, Mateusz Damięcki, Andrzej Krakowski i Adam Palenta.
Po raz trzeci w ramach gdyńskiego festiwalu przeprowadzono także konkurs Inne Spojrzenie. Złoty Pazur otrzymali ex aequo Karolina Bregula („Biuro budowy pomnika”) i Piotr Dumała („Ederly”). Wyróżnienie przyznano zaś Marcie Minorowicz („Zud”). Przewodniczącą jury była Monika Strzępka, decyzję pomogli jej podjąć Elżbieta Benkowska i Marcin Bortkiewicz.
Nagrodę pozakonkursową otrzymał Andrzej Wajda – za „Powidoki”, swój 40. film.
W Konkursie Głównym Jury obradowało w następującym składzie: Filip Bajon (przewodniczący), Lenny Abrahamson, Magdalena Górka, Bartosz Karczyński, Aleksandra Maślik, Łukasz Orbitowski, Kinga Preis i Gary Yershon.
Wieczór zamknięcia festiwalu (i wręczenia nagród zarazem) rozpoczął się od wysłuchania „Moonlight Serenade” z filmu „Excentrycy, czyli po słonecznej stronie ulicy” w reżyserii Janusza Majewskiego. Galę poprowadzili Aleksandra Rosiak i Łukasz Nowicki.