W sytuacji, gdy ciągle jeszcze (do 12 lutego) zamknięte na cztery spusty są kina, teatry, sale koncertowe, opery, filharmonie czy kluby muzyczne, wystawy stały się substytutem kultury w realu. Bo ileż można czytać książki w domowym zaciszu? I trzeba przyznać, że placówki wystawiennicze rzetelnie przepracowały okres zamrożenia, szykując wiele nowych i dobrych wystaw, które teraz błyskawicznie otworzono. Naszą podróż zaczniemy od stolicy, bo tu wydarzyło się ostatnio najwięcej, by następnie zapuścić się w różne części Polski.
Posłuchaj: Otwarte wystawy w otwartych galeriach
1. Narodowa Galeria Sztuki „Zachęta”
A w niej aż dwie premierowe wystawy. Przede wszystkim „Rzeźba. W poszukiwaniu miejsca”. Obszerna, niezwykle starannie przygotowana, ale też intelektualnie prowokująca opowieść o współczesnej rzeźbie. Kuratorkę wystawy najmniej bowiem interesuje klasyczny kształt gatunku i w kolejnych salach stara się przekonać widza, że rzeźba spełnia się dziś w filmie, fotografii, performansie, a nie marmurze, glinie czy brązie. Po wyczerpującej wyprawie w świat artefaktów warto zanurzyć się w „Rhizopolis”, czyli zbudowany przez Joanną Rajkowską tajemniczy, dystopijny świat, jaki może być naszym udziałem po ostatecznej klęsce klimatycznej.
2. Muzeum Sztuki Nowoczesnej
Od mniej więcej dekady obserwować można rosnące zainteresowanie dorobkiem artysty wcześniej nieco zapomnianego: