Filmy – świat
10 najlepszych zagranicznych filmów roku według „Polityki”. Widowiska i wielkie role
1. Czas krwawego księżyca, reż. Martin Scorsese, prod. USA.
81-letni klasyk światowego kina w życiowej formie. Trzyipółgodzinne widowisko rozliczające Stany Zjednoczone z grzechu pierworodnego – eksterminacji Indian – na przykładzie losów plemienia Osagów z Oklahomy. Z wielkimi rolami Leonarda DiCaprio, Roberta De Niro i Lily Gladstone.
2. W trójkącie, reż. Ruben Östlund, prod. Szwecja.
Przewrotna, śmieszna, filozoficzna satyra wyśmiewająca nierówności klasowe współczesnego świata. Rejs do jądra ciemności ludzkiej natury zdumiewająco celnie opisujący złudzenia człowieka balansującego na skraju utopii. Manifest i pamflet w jednym, słusznie uhonorowany Złotą Palmą w Cannes.
3. Poprzednie życie, reż. Celine Song, prod. USA, Korea Południowa.
Subtelna przypowieść o nieuchwytności więzi międzyludzkich w tajemniczy sposób skazujących na głód pierwszej miłości niezależnie od zmieniających się okoliczności czasoprzestrzennych. Melodramat o utracie i poszukiwaniu nowych tożsamości, losie i trwaniu w różnych konfiguracjach.