Kultura

Adieu, Depardieu

Adieu, Depardieu! Gwiazdor trafił na listę przestępców seksualnych. „Jestem z innej epoki”

Gérard Depardieu Gérard Depardieu ABACA / PAP
„Kocham kobiety i kobiecość, sam czuję się bardzo kobiecy” – deklaruje 76-letni Gérard Depardieu, jeden z najbardziej znanych francuskich aktorów wszech czasów, wpisany właśnie na listę przestępców seksualnych.
„L’affaire Gérard Depardieu” trwa od 1978 r., kiedy aktor udzielił wywiadu, przyznając się do popełnienia licznych gwałtów.Georges Biard/Wikipedia „L’affaire Gérard Depardieu” trwa od 1978 r., kiedy aktor udzielił wywiadu, przyznając się do popełnienia licznych gwałtów.

Sąd w Paryżu 13 maja uznał Gérarda Depardieu za winnego napaści na tle seksualnym i nałożył na niego karę 18 miesięcy więzienia w zawieszeniu, wpis do państwowej ewidencji przestępców seksualnych oraz zakaz sprawowania funkcji publicznych na dwa lata. Wyrok dotyczy czynów z 2021 r. Sąd uznał, że aktor na planie filmu „Les Volets verts” naruszył nietykalność cielesną dwóch kobiet pracujących przy produkcji.

Depardieu nie przyznaje się do winy. Jego kontrowersyjny adwokat – znany we Francji z podobnych spraw i ostrego języka Jérémie Assous – wyznał, że lekarze aktora zabronili mu osobistego udziału w procesie. Zapowiedział też natychmiastową apelację. Obrońcy i znajomi Depardieu mówią o tym, że rubaszność od zawsze była częścią jego charakteru. Wtórują im komentarze o tym, czy dotknięcie pośladka kobiety jest już przestępstwem. „Powinniście zająć się handlarzami narkotyków, a nie dotknięciem tyłka” – pada po tamtej stronie. Sam Depardieu tłumaczy, że „napaść seksualna to coś poważniejszego” oraz że należy „do innej epoki”.

Czytaj też: Gérard Depardieu stanie przed sądem. Koniec bezkarności drapieżcy

Ataki i obrona

To nie pierwszy problem z prawem francuskiego aktora. „L’affaire Gérard Depardieu” trwa od 1978 r., kiedy aktor udzielił wywiadu, przyznając się do popełnienia licznych gwałtów i mówiąc przy tym, że „dziewczęta chciały być gwałcone. W zasadzie nie chodzi o gwałt. To historia dziewczyny, która znajduje się w sytuacji, która się jej podoba”.

Polityka 22.2025 (3516) z dnia 27.05.2025; Kultura; s. 76
Oryginalny tytuł tekstu: "Adieu, Depardieu"
Reklama