Przejdź do treści
Reklama
Reklama
Nauka

Dlaczego na oscarowej gali Joaquin Phoenix mówił o krowim mleku

Joaquin Phoenix na gali oscarowej w 2020 r. Joaquin Phoenix na gali oscarowej w 2020 r. Mario Anzuoni / Forum
Krowie mleko to jeden z najczęściej konsumowanych napojów na świecie. Na jego bazie przygotowuje się też przetwory: śmietanę, sery, masło. W ciągu roku pozyskuje się miliardy litrów. Ma to swoją środowiskową cenę. Ogromną.

W ostatnich trzech dziesięcioleciach światowa produkcja mleka krowiego zwiększyła się o ponad połowę. Rocznie rośnie o 1–2 proc. Produkty mleczne spożywa dziennie blisko 6 mld ludzi. By zaspokoić ten apetyt, ponad 260 mln krów produkuje w rok ponad 600 mln ton mleka. W samej Unii Europejskiej jest to już ponad 170 mln ton. W Polsce w 2019 r. ponad 2 mln krów dało 14,5 mln ton mleka, o 2 proc. więcej niż rok wcześniej.

Mleko. Bardzo daleko od natury

Nic więc dziwnego, że wraz z rosnącym zapotrzebowaniem na mleko proces jego pozyskiwania już od dawna nie ma nic wspólnego z wykreowanymi w naszej wyobraźni obrazami szczęśliwych krów, pasących się beztrosko na rozległych i zielonych pastwiskach. Krowy są sztucznie zapładniane, po narodzinach zabiera się im cielaki i robi z nich cielęcinę, a bezdzietne matki doi w sposób automatyczny z wykorzystaniem systemu robotów udojowych. By zmaksymalizować produkcję, po ok. 90 dniach krowy są ponownie inseminowane.

Kiedy są w kolejnej ciąży, nadal pozyskuje się od nich mleko. Dopiero kilka tygodni przed porodem daje im się odetchnąć i nabrać sił. Cykl się zamyka: poród, odebranie cielaka, udój, inseminacja. Jedna krowa mleczna produkuje ok. 2,2 tys. litrów mleka rocznie, a są takie rasy bydła, które potrafią dać aż 10 tys. Wyzysk zwiększa ryzyko zapalenia wymienia, które obniża wartość mleka i wymaga antybiotykoterapii lub/i stosowania niesteroidowych środków przeciwzapalnych. Dalekie to wszystko od jakiejkolwiek naturalności. Konsument woli postrzegać mleko nie jako produkt pochodzący od uprzemysłowionego zwierzęcia, ale z supermarketu, gdzie sprzedawane jest w estetycznych opakowaniach. Producentom nie jest na rękę wyprowadzanie go z takiego przekonania.

Można oczywiście skonfrontować się ze współczesnym sposobem pozyskiwania mleka krowiego i powiedzieć „dość!

Reklama