Elon Musk, właściciel Twittera, nie oszczędza swoich użytkowników. Do niedawna korzystali z Twittera, dziś są subskrybentami serwisu X. Sensu tej zmiany nikt nie potrafi przekonująco wytłumaczyć, fantazje Elona Muska o rozwoju superaplikacji, która będzie robić wszystko sterowana sztuczną inteligencją, tyleż fascynują, co budzą zdumienie.
Facebook, Google i rebranding
Rebranding, czyli zmiana nazwy i identyfikacji graficznej korporacji, to rzecz nierzadka w korporacyjnym biznesie. W 2021 r. wielką operację przeprowadził Mark Zuckerberg, założyciel Facebooka. Głosił wówczas nastanie epoki Meta, która jednak nie zastąpiła Facebooka, największego serwisu społecznościowego na świecie, tylko uczyniła zeń fragment większego przedsięwzięcia i większego planu strategicznego. Jego celem stał się rozwój metawersum, czyli rozwiązań integrujących rzeczywistość wirtualną z cyfrową.
Użytkownicy Facebooka nadal więc korzystają ze swej ulubionej platformy, wielu z nich nawet nie zauważyło korporacyjnych posunięć. Podobnie przed laty zrobiło kierownictwo Google, ogłaszając nadejście Alphabetu, korporacji spinającej wszystkie aktywności cyfrowego giganta, z wyszukiwarką Google włącznie. Znowu: mało kto kojarzy Alphabet, bo Google nadal jako marka istnieje.
Musk się spieszy, konkurencja nie śpi
Elon Musk nie bawi się w takie subtelności, wraz z ogłoszeniem – jeszcze na