Nadchodzi personalne tornado, które zmiecie zarządy instytucji odpowiedzialnych za stabilność polskiego sektora finansowego: RPP, NBP oraz KNF. Ławka osób kompetentnych, związanych z PiS, jest krótsza niż liczba stanowisk do obsadzenia.
Najpierw zmieni się Rada Polityki Pieniężnej. Już na początku 2016 r. odejdzie ośmiu z dziewięciu jej obecnych członków. Zostanie tylko Jerzy Osiatyński, który – z nominacji prezydenta Bronisława Komorowskiego – rozpoczął pracę po rezygnacji Zyty Gilowskiej dopiero w 2013 r. Jego kadencja kończy się w 2019 r. Roszady zaczną się już w styczniu. Po trzech nowych członków wskażą Sejm i Senat, dwóch – prezydent.
Polityka
1/2.2016
(3041) z dnia 27.12.2015;
Rynek;
s. 66
Oryginalny tytuł tekstu: "Pani na bank"