Przejdź do treści
Reklama
Reklama
Rynek

Czternasta emerytura, czyli na łaskawym chlebie PiS

Co się dzieje, że mimo dodatkowych świadczeń wskaźnik ubóstwa zagraża seniorom coraz bardziej? Co się dzieje, że mimo dodatkowych świadczeń wskaźnik ubóstwa zagraża seniorom coraz bardziej? weyo / Smarterpix/PantherMedia
Dodatkowe emerytury to zapłata za głosy, która demoluje cały system emerytalny. Nieważne, ile pracujemy i ile odkładamy, ważne, kto dał. Spłacać będą – przez lata – dzieci i wnuki. A że i tak ubożejemy? Nic, tylko za ten łaskawy chleb pocałować w rękę.

W przerwie między wyjazdami na narty prezydent Andrzej Duda podpisał ustawę, dzięki której 9,1 mln emerytów w listopadzie dostanie „czternastkę”, 1250 zł brutto. Wcześniej, bo w kwietniu, wypłacona zostanie „trzynastka”. Skoro od kilku lat rząd wydaje się tak hojny dla seniorów, to dlaczego coraz więcej osób w wieku 65 plus pogrąża się w ubóstwie?

Kobiety na głodowych emeryturach

W najgorszych warunkach wegetują stare kobiety. Żyją dłużej od mężczyzn, a ich emerytury są od świadczeń mężczyzn dużo niższe, bo pracują krócej. Składki emerytalne płacą pięć lat krócej, jeśli nie mają innych przerw w zatrudnieniu. Od kilku lat wysokość ich świadczeń niebezpiecznie się obniża, ponieważ rząd Prawa i Sprawiedliwości przywrócił paniom wątpliwy przywilej kończenia pracy w wieku 60 lat. Oszczędzają więc na swoje świadczenia o pięć lat krócej, a wiele z nich dodatkowo zarabia też mniej. W zawodach sfeminizowanych, jak nauczycielki czy pielęgniarki, płace są dużo niższe, niż w tych, w których przeważają mężczyźni. Ich emerytury będą więc coraz bardziej głodowe. O tym, że politycy zafundowali im nędzę, a nie przywilej, kobiet będą się z każdym rokiem przekonywać coraz bardziej boleśnie. Żeby nie stracić władzy, PiS wypłaca więc dodatkowe emerytury, chociaż – z braku środków w budżecie – pozbawił pomocy wiele firm, którym zabronił zarabiania pieniędzy.

Czytaj także: Rząd przyspiesza likwidację OFE

Rośnie wskaźnik ubóstwa wśród osób 65 plus

Według GUS ubóstwem zagrożonych jest aż 17,4 proc. osób w wieku 65 plus.

Reklama