Przejdź do treści
Reklama
Reklama
Społeczeństwo

Lekarz niedouczony, ale katolicki. KUL i żona Czarnka już o to zadbają

Na pierwszy rok medycyny na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim przyjęto 60 młodych ludzi spośród 1500 starających się. Na pierwszy rok medycyny na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim przyjęto 60 młodych ludzi spośród 1500 starających się. Tyler Callahan / Unsplash
Na pierwszy rok medycyny na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim przyjęto 60 młodych ludzi spośród 1500 starających się. O jakość studentów KUL nie musi się więc martwić. Martwi raczej jakość samych studiów.

Jako absolwent KUL nie mogę się nadziwić, jakich to kierunków studiów nie prowadzi dziś moja Alma mater. Coaching i doradztwo kariery! Trudno mi sobie wyobrazić, aby coś tak na wskroś świeckiego i dalekiego od wszystkich uznanych i szacownych dyscyplin naukowych przeszło na konserwatywnej uczelni, jaką pamiętam.

Lecz prawdziwym hitem tego nowego, prężnego KUL są studia lekarskie, które ruszą od jesieni. Ruszą pod kierunkiem dr Katarzyny Czarnek, biolożki. Prywatnie żony ministra Przemysława Czarnka. Czy to powiązanie czemuś przeszkadza? Może miało wpływ na wysokość państwowej dotacji. Bo na utworzenie nowego kierunku Ministerstwo Zdrowia przeznaczyło ogromną kwotę 40 mln zł. W dodatku do stworzenia bazy klinicznej dla zajęć praktycznych przyłożył rękę Uniwersytet Medyczny w Lublinie, co oznacza, ni mniej, ni więcej, że w imię jakichś wyższych celów wsparł swego rynkowego konkurenta.

Medycyna: idziemy w ilość kosztem jakości

Na pierwszy rok przyjęto 60 młodych ludzi spośród 1500 starających się. O jakość studentów KUL nie musi się więc martwić. Martwi raczej jakość samych studiów. Chwalić ani ganić dnia przed zachodem słońca nie należy, lecz zawsze wolno mieć wątpliwości i obawy. Część z nich dotyczy wszystkich nowych projektów tego rodzaju, a część samego KUL.

Ministerialne zgody na prowadzenie studiów medycznych wydawane są niemalże hurtowo, co nie dziwi, skoro w ślad za licencją mogą iść specjalne dofinansowania. Oprócz KUL od października kształcenie lekarzy rozpoczną Akademia Mazowiecka w Płocku i Akademia Kaliska. Już od kilku lat można zaś studiować medycynę w Kielcach, Zielonej Górze czy Radomiu.

Reklama