Przejdź do treści
Reklama
Reklama
Społeczeństwo

Laptop nie dla każdego nauczyciela. Nie tak miało być. Rząd się zmienia, śpiewka ta sama

Laptop nie dla każdego nauczyciela Laptop nie dla każdego nauczyciela Jakub Porzycki / Agencja Wyborcza.pl
Przedszkola nie są cyfrowymi pustyniami. To nie jest tak, że przedszkolaki są trzymane z dala od komputerów, a nauczyciele przedszkolni nie potrzebują ich w codziennej pracy.

Ruszyła druga edycja rządowego programu „Laptop dla nauczyciela”. W pierwszej bon o wartości 2,5 tys. zł na zakup przenośnego komputera otrzymali nauczyciele klas IV–VIII, zdaniem rządu najbardziej zaangażowani w aktywności cyfrowe. W drugiej edycji dofinansowaniem w tej samej wysokości zostali objęci nauczyciele klas I–III szkół podstawowych oraz nauczyciele szkół ponadpodstawowych.

Pracownicy przedszkoli bonu nie otrzymają, ponieważ nie zostali uwzględnieni w programie. Na wniosek ZNP Senat przegłosował poprawkę o objęciu dofinansowaniem wszystkich nauczycieli, również przedszkoli, jednak Sejm w roku 2023 odrzucił tę poprawkę głosami posłów ówczesnej większości, czyli PiS. Program „Laptop dla nauczyciela” powstał za rządów Mateusza Morawieckiego. Ruszył w roku szkolnym 2023/2024.

Nie tak miało być

Kwota dofinansowania nie podlega rewaloryzacji ani o wysokość inflacji, ani nie uwzględnia wzrostu cen komputerów. Wszystkie grupy beneficjentów otrzymują tyle samo pieniędzy na zakup sprzętu, choć 2,5 tys. zł w roku 2023 znaczyło więcej niż w 2025. Jeżeli za rok czy dwa uda się przekonać rząd, aby do programu zostali dołączeni nauczyciele wychowania przedszkolnego, realna wartość bonu będzie połową tego, co na początku, lub jeszcze mniej.

Nie tak miało być. PiS zakładał, że program zostanie w pełni zrealizowany do końca roku 2024. Ten ambitny plan nie uwzględniał zmiany rządu. Nowa władza – już niepisowska – najpierw wstrzymała wydawanie laptopów dla kolejnego rocznika czwartoklasistów (uczniowie też uczestniczyli w programie ucyfrowienia), a potem zaczęła odwlekać wydawanie bonów dla następnej grupy nauczycieli.

Reklama