Indie zajmują Kaszmir. To najpoważniejszy kryzys w stosunkach z Pakistanem od lat
To najpoważniejszy kryzys w stosunkach indyjsko-pakistańskich od lat. Oba kraje stoczyły o ten sporny region kilka wojen. W ostatnich dniach Pakistan zerwał stosunki handlowe, zapowiada reakcję militarną. Tymczasem premier Indii ogłasza nadejście nowej ery dla spornej prowincji, a Hindusi świętują na ulicach. Co się dzieje w zamkniętym przez indyjskie wojsko Kaszmirze, nie wiadomo. Blokada komunikacyjna i informacyjna jest szczelna – niewypuszczani są nawet pacjenci na pilne operacje, a lokalni liderzy polityczni, z dwoma byłymi premierami tego stanu włącznie, trafili do aresztu domowego. Specjalny wysłannik ONZ potępił blokadę, nazwał ją drakońską i nieprzystającą do standardów państw demokratycznych.
Czytaj także: Indie–Pakistan. Znowu wojna?
Siedem dekad niezgody indyjsko-pakistańskiej
W minioną niedzielę indyjski rząd podjął decyzję o unieważnieniu art. 370 konstytucji. Nadawał on indyjskiej części Kaszmiru znaczną autonomię m.in. w zakresie stanowienia prawa, posiadania odrębnej konstytucji i flagi, nie pozwalał nabywać tam nieruchomości, utrudniał osiedlanie się. Teraz prowincja ma być integralną częścią Indii.
Znaczna niezależność Kaszmiru od rządu w Delhi była wynikiem negocjacji z lat 40. XX w., gdy Brytyjczycy opuszczali subkontynent. Zamieszkane przez większość muzułmańską księstwo Kaszmiru zgodziło się przyłączyć do Indii (a nie Pakistanu), ale w zamian za gwarantowaną konstytucyjnie niezależność. Położony u stóp Himalajów sporny region został wówczas podzielony między Indie i Pakistan, a ustanowiona Linia Kontroli pełniła funkcję granicy.