Osoby czytające wydania polityki

Wiarygodność w czasach niepewności

Wypróbuj za 11,90 zł!

Subskrybuj
Świat

Orędzie von der Leyen. Praworządność? Dialog i zdecydowane działania

Szefowa KE Ursula von der Leyen wygłasza orędzie o stanie UE. 15 września 2021 r. Szefowa KE Ursula von der Leyen wygłasza orędzie o stanie UE. 15 września 2021 r. Yves Herman / Forum
Ursula von der Leyen obiecuje dalsze stanowcze działania na rzecz poszanowania wyroków TSUE. „Idziemy dwutorowo: dialog i zdecydowane działania. I tak pozostanie” – stwierdziła szefowa Komisji Europejskiej. Zaapelowała, by Europa mocno zawalczyła o technologiczne uniezależnienie się od Chin.

Od dekady szefowie Komisji Europejskiej przedstawiają w Parlamencie Europejskim raz w roku „orędzie o stanie Unii”. Dziś swoje wygłosiła Ursula von der Leyen.

Czytaj też: Wojna PiS z UE może być jeszcze droższa

Spory o praworządność, wsparcie w sprawie granicy

„Gwarancją naszych wartości jest nasz porządek prawny i wyroki TSUE. Te wyroki są wiążące. I dbamy o to, by były wykonywane – zapewniła. – Idziemy dwutorowo: dialog i zdecydowane działania. Przykładem mogą być te podjęte w zeszłym tygodniu. Nadal będziemy tak postępować” – zapowiedziała von der Leyen, której słowa można czytać w kontekście m.in. sytuacji niewykonującej postanowień i orzeczeń TSUE Polski (KE zwróciła się do Trybunału Sprawiedliwości o nałożenie kar na nasz kraj). To także odpowiedź dla tych europosłów, którzy zarzucają szefowej KE opieszałość w pilnowaniu reguł państwa prawa.

Nie wszystkich przekonała. Dacian Ciolos, szef liberalnej frakcji Odnowić Europę, wytykał dziś Komisji niekorzystanie z mechanizmu „pieniądze za praworządność”. „W Unii wyłania się coraz więcej ognisk illiberalizmu. Trzeba je wygaszać, zanim dojdzie do pożaru. To pani mu się tym zająć” – wzywał Ciolos. Z drugiej strony było wystąpienie Beaty Szydło, która broniła regionów karanych za „wyrażanie poparcia dla wartości rodzinnych i chrześcijańskich”. Chodzi oczywiście o uchwały w sprawie „stref wolnych od ideologii LGBT”, które na razie mają wstrzymane niektóre fundusze europejskie.

Von der Leyen zapowiedziała też na przyszły rok projekt przepisów wspomagających ochronę mediów. „Kiedy bronimy wolności mediów, bronimy również naszej demokracji” – mówiła.

Nie ma natomiast sporu w kwestii decyzji polskiego (i nie tylko) rządu dotyczących sytuacji na granicy z Białorusią. „Reżim w Mińsku użył ludzi do swoich celów. Załadował ich do samolotów i dosłownie wypchnął na granice z Unią. Nie możemy tego tolerować. Będziemy nadal wspierać Litwę, Łotwę i Polskę. I nazwijmy to po imieniu: to hybrydowy atak mający na celu destabilizację Europy” – oświadczyła von der Leyen.

Czytaj też: PiS dalej gra z Unią. Słowa Morawieckiego zakrawają na kpinę

Koronakryzys. Kiedy wracać do dyscypliny budżetowej

Pierwszym przesłaniem orędzia było natomiast przekonanie o sukcesie Europy w walce z koronakryzysem. „Jesteśmy dziś w światowej czołówce. Ponad 70 proc. dorosłych w UE jest w pełni zaszczepionych” – mówiła von der Leyen. I podkreśliła, że ponad połowa szczepionek na covid-19 wyprodukowanych na ternie Unii została wyeksportowana, dzięki czemu także mieszkańcy innych części globu mogli przyjąć zastrzyk (co mocno kontrastuje z polityką USA).

Von der Leyen podkreślała też siłę integracyjną stworzonego w ramach UE Funduszu Odbudowy, choć z drugiej strony kraje wspólnoty stoją przed wielką debatą, jak i kiedy po zawieszeniu unijnych zasad dyscypliny budżetowej wrócić do wzajemnego pilnowania progów deficytu i długu publicznego. Debata będzie ostra, już widać różnice w podejściu do tej sprawy między rygorystyczną Północą a Południem. Dyskusja musi jednak poczekać co najmniej do wyłonienia nowego rządu Niemiec (Angela Merkel przestaje bowiem pełnić urząd kanclerza). Von der Leyen zapowiedziała, że „przegląd zasad zarządzania gospodarczego” i nowe porozumienie powinny być gotowe przed 2023 r.

Polska pojawiła się w wystąpieniu szefowej KE także w części poświęconej klimatowi. „Polska jest obecnie największym eksporterem akumulatorów samochodowych i autobusów elektrycznych w UE” – podkreślała, zagrzewając Unię do walki z kryzysem. Ale nie wdawała się w szczegóły dyskusji, jak wydatki na walkę z emisjami CO2 powinny być traktowane np. przy obliczaniu deficytu. Bruksela chce, by 2022 był „rokiem młodych”, a nowy program ALMA (wersja Erasmusa na potrzeby krótkich wyjazdów do pracy) pomagał niezatrudnionym i niekształcącym się. Będą też nowe inicjatywy w walce z przemocą domową.

Czytaj też: Polska osamotniona. Czy w ogóle mamy politykę zagraniczną?

Po pierwsze: wygrać konkurencję z Chinami

Von der Leyen, była szefowa niemieckiego MON, zaskoczyła dziś także pomysłem, by rozważyć w Unii zwolnienie z podatku VAT zakupów sprzętu obronnego opracowanego i wyprodukowanego w Europie. Dużo miejsca poświęciła sprawie uniezależnienia się gospodarczego i technologicznego od Chin. „Poświęćmy tej sprawie całą naszą uwagę” – wzywała, zapowiadając projekt całościowych działań na rzecz odzyskania samodzielności w sprawie półprzewodników i mikroczipów. „Zdaniem niektórych to nie może się udać. Ale to samo mówiono 20 lat temu o unijnym systemie nawigacji satelitarnej Galileo. A dziś ponad 2 mld smartfonów na całym świecie korzysta z nawigacji obsługiwanej przez europejskie satelity” – podkreślała von der Leyen.

Unia powinna też zacząć wkrótce inwestować w nową strategię „Global Gateway”. Od kilku miesięcy dyskutowało się w Brukseli o tych planach, które miałyby wzmacniać globalizację opartą na zasadach i wartościach podzielanych przez Zachód, czyli konkurować z chińskim „nowym jedwabnym szlakiem”. „Dobrze wychodzi nam finansowanie budowy dróg. Po cóż jednak Unia miałaby budować wspaniałą drogę z kopalni miedzi do portu, jeśli i jedno, i drugie jest w chińskich rękach?” – pytała von der Leyen.

W „Global Gateway” chodzi m.in. o inwestycję w „infrastrukturę łączącą towary, ludzi i usługi na całym świecie” i budowę „godnej zaufania marki”. „Zaproponujemy zakaz wprowadzania na unijny rynek produktów powstałych w wyniku pracy przymusowej” – powiedziała szefowa KE. O taki zakaz wobec towarów produkowanych przez Ujgurów w chińskich obozach od dawna apelują organizacje humanitarne.

Więcej na ten temat
Reklama

Warte przeczytania

Czytaj także

null
Historia

Dlaczego tak późno? Marian Turski w 80. rocznicę wybuchu powstania w getcie warszawskim

Powstanie w warszawskim getcie wybuchło dopiero wtedy, kiedy większość blisko półmilionowego żydowskiego miasta już nie żyła, została zgładzona.

Marian Turski
19.04.2023
Reklama

Ta strona do poprawnego działania wymaga włączenia mechanizmu "ciasteczek" w przeglądarce.

Powrót na stronę główną