Osoby czytające wydania polityki

Wiarygodność w czasach niepewności

Wypróbuj za 11,90 zł!

Subskrybuj
Świat

Władimir Putin i Xi Jinping. Rosja nie chce być „junior partnerem” Chin

Rozmowa telefoniczna Władimira Putina z Xi Jinpingiem Rozmowa telefoniczna Władimira Putina z Xi Jinpingiem SPUTNIK / Reuters / Forum
Rozmowa przywódców Rosji i Chin trwała półtorej godziny, a więc Putin i Xi rozmawiali krócej niż w poprzednim tygodniu Putin z Joe Bidenem, prezydentem USA. W tle tej rozmowy są napięcia w relacjach z Zachodem, igrzyska olimpijskie oraz zwieranie szyków.

Władimir Putin i Xi Jinping rozmawiali drugi raz w tym roku i 36., odkąd prezydent Chin objął swoje stanowisko osiem lat temu. Ostatnio konsultowali się pod koniec sierpnia, lecz wówczas spowodowane było to sytuacją w Afganistanie, gdzie władzę właśnie przejęli talibowie. Dzisiejsza rozmowa przywódców Rosji oraz Chin koncentrowała się na innym wspólnym problemie, czyli napięciach w relacjach z Zachodem, sposobie neutralizacji problemu, a także na dalszej koordynacji na forum międzynarodowym. Trwała półtorej godziny, a więc Putin i Xi rozmawiali krócej niż w poprzednim tygodniu Putin z Joe Bidenem, prezydentem USA.

Chiny i Rosja mają wiele wspólnego

Służby prasowe w Pekinie oraz Moskwie podkreślają bardzo ciepłą atmosferę oraz zażyłość obu przywódców. „Szanowny Panie przewodniczący, drogi przyjacielu. Cieszę się, że mogę Pana widzieć” – tak witał przywódcę Chin prezydent Rosji. A następnie po prostu pomachał mu dłonią. Xi Jinping odpowiedział mu tym samym. Gospodarz Kremla stale komplementował swojego chińskiego rozmówcę. Najpierw wzajemne stosunki określił mianem „modelowych w XXI w.”, a potem wspólną granicę „pasem wiecznego pokoju i dobrosąsiedztwa”. „Nasze państwa stworzyły nowy model kooperacji, oparty na niemieszaniu się w sprawy wewnętrzne oraz szacunku do interesów partnera”. Chwalił też wymianę handlową, która faktycznie ma się nieźle. W listopadzie osiągnęła poziom 123 mld dol. Co oznacza wzrost o prawie jedną trzecią i przekroczenie wartości sprzed pandemii. I najważniejsze – w ocenie gospodarza Kremla – wkrótce ma osiągnąć rekordowy poziom 200 mld dol.

Reklama